Jarzębina rośnie nie tylko w lasach, ale także w parkach, ogrodach i wzdłuż ulic bo jest drzewem ozdobnym. Kwitnie w maju, ale najpiękniej wygląda jesienią, gdy w pełni dojrzałe owoce nabierają pomarańczowo-czerwonej barwy. Na pewno każdy z nas niejednokrotnie zachwycał się wiosną jej kwiatami, a jesienią koralami. Jej piękne jagody-korale są kuliste i mięsiste, a w smaku gorzkie ,cierpkie i kwaskowate. Zbiór owoców jarzębiny przeprowadza się, kiedy zaczynają one dojrzewać i uzyskują czerwoną barwę. Na przetwory ,galaretki, dżemy świeże owoce należy trzymać przez 1–2 dni w zamrażalniku lub zbierać je dopiero po jesiennych przymrozkach , mają wtedy łagodniejszy smak i są mniej gorzkie. Chociaż czekanie na przymrozki jest ryzykowne, bo ptaszki też lubią korale. Owoce jarzębiny wchodzą w skład wielu mieszanek ziołowych. Najpopularniejsze są te o działaniu przeczyszczającym, moczopędnym i przeciwzapalnym. Pomagają one przy zaburzeniach jelitowych. Owoce są również składnikiem preparatów wzmacniających i witaminowych, stosowanych przy zakażeniach bakteryjnych, zapobiegawczo przeciw grypie i przeziębieniu. Zazwyczaj zwracamy uwagę tylko na walory dekoracyjne tych owoców. Z jarzębiny dzieci robią korale i jesienne bukiety. Nawet jeśli wiemy, które z owoców są jadalne, to nie wszyscy wiemy jak je przyrządzić. Tymczasem są one wyjątkowo wartościowe. Jarzębina obfituje w witaminy, zwłaszcza C. Medycyna ludowa od stuleci wykorzystuje jej zdrowotne właściwości. Dzikie owoce zbierajmy za miastem, w miejscach oddalonych od zakładów przemysłowych i ruchliwych szos. Zwracajmy uwagę, by nie były zbyt dojrzałe lub mokre, bo takie łatwo pleśnieją. Owoce dziko rosnące nie nadają się do jedzenia na surowo, ale można z nich zrobić przetwory.
Przetwory są wyrafinowanym dodatkiem do różnych dań mięsnych, mogą być alternatywą dla żurawiny, doskonale smakują z herbatą i pieczywem, naleśnikami ,ale są też dobre do urozmaicenia ciast i ciasteczek. Ich niepowtarzalny, pikantny, słodkawo-gorzkawy kwaśny smak oraz charakterystyczna barwa są w kuchni interesujące. Owoce jarzębiny , jarząbu pospolitego nazywamy potocznie koralami. Pamiętajmy, że cechą charakterystyczną tych owoców jest to, że zawierają dużo goryczki i na przetwory używa się owoców przemarzniętych, po przymrozkach, które zawierają znacznie mniej goryczki. Ale my posiadamy zamrażarki i oczyszczone korale mrozimy przez kilka dni . Można je też zaparzyć i gotować przez 5 minut.
Jarzębina również nadaje się na alkohol, na domową jarzębinówkę lub jarzębiak jak kto woli.
Jarzębina kandyzowana w miodzie wielokwiatowym.
Miód bardzo wzbogaca walory smakowe jarzębiny.
Składniki:
20dag jarzębiny mrożonej przez 24h
10dag miodu wielokwiatowego
1 łyżka soku z cytryny.
Wykonanie:
Zamrożone owoce jarzębiny przelać wodą i gotować przez 5 minut. Przecedzić, osuszyć na ręczniku. W szerokim ,niskim rondlu lub patelni rozgrzać miód i dodać owoce jarzębiny. Smażyć na bardzo wolnym ogniu ,aż sok odparuje .Korale mają przesycić się miodem tak, aby nie pomarszczyły się zbytnio, mają pozostać cale. W czasie gotowania konfitury nie mieszać, a tylko od czasu do czasu wstrząsać rondlem. Konfiturę pozostawić do następnego dnia. Na drugi dzień dodać sok z cytryny i owoce ponownie gotować na wolnym ogniu , aż staną się szkliste. Kandyzowaną jarzębinę przełożyć do słoiczków.
Stosować do dekoracji ciast, herbaty, rogalik z koralikami jest super smaczny jak i smażony camembert.
Wszystkie przetwory z jarzębiny mają dualistyczny charakter, są zarazem słodkie i gorzkie.
Galaretka z jarzębiny do ciasteczek.
Doskonale delikatna o charakterystycznym smaku z lekką goryczką.
Składniki.
25dag korali jarzębiny
15dag cukru
2 łyżki soku z cytryny
Skórka z cytryny
50 ml wody
Wykonanie:
Rozmrożone owoce blendować na mus, przełożyć do rondla, dodać sok i skórkę z cytryny, zalać wodą i gotować na małym ogniu 30minut.Przecedzić przez sitko z gazą i przecier wlać do rondla. Wsypać cukier, gotować na wolnym ogniu i usuwać szumowiny. Gotować do momentu, kiedy kropla wylana na talerzyk nie rozlewa się. Przełożyć do słoiczków. Aby zapobiec scukrzeniu galaretki przechowywać ją w temperaturze pokojowej.
Dżem jarzębinowy z jabłkami.
Składniki.
50dag owoców jarzębiny
50dag jabłek kwaśnych
25 dag cukru
100 ml wody
Wykonanie:
Wymrożone owoce odmrozić , wsypać do rondla z grubym dnem, wlać wodę i gotować pod przykryciem, na małym ogniu , aż owoce zaczną pękać. Wsypać cukier i dalej podgrzewać.
Obrane jabłka, bez gniazd nasiennych pokroić w kostkę i dodać do jarzębiny. Smażyć na małym ogniu, aż owoce staną się szkliste i rozpadną się. Mieszać, aby dżem się nie przypalił. Gorącym dżemem napełnić wyparzone słoiczki i zakręcić.
Dżem można wykorzystać do przełożenia ciast i na śniadanko do cieplutkich bułeczek czy tostów.
A na obiad do mięska proponuję jarzębinę z jabłkami i gruszkami.
Jarzębina do mięsa.
Składniki.
50dag zamrożonych owoców jarzębiny
25dag jabłek
25dag gruszek
1/2 łyżeczki imbiru
1/2 łyżeczka chili
125dag cukru
1łyżka winiaku
Wykonanie.
Zamrożoną jarzębinę przelać wodą , osączyć i włożyć do rondla. Zasypać cukrem i smażyć przez 30minut.
Jabłka i gruszki obrać, pokroić w cząstki i dodać do jarzębiny. Wszystko smażyć tak długo , aż jabłka i gruszki staną się szkliste.
Pod koniec smażenia dodać imbir, chilli i winiak.
Gorącą jarzębinę nałożyć, do słoiczków, zakręcić , odwrócić do góry dnem i po całkowitym ostygnięciu przechowywać w chłodnym miejscu.
Jarzębina rośnie w Polsce od gór, aż do morza. Można ją zbierać od końca sierpnia do zimy.
Pogoda ostatnio sprzyja wypadom za miasto, więc warto skusić się na zbiór jarzębiny nie tylko w celach dekoracyjnych. Tylko nie ogołacajmy drzew doszczętnie , zostawmy trochę pożywienia ptakom.
Christopher 2014.09.19