Uwielbiam robić muffinki- nieskończenie wiele możliwości. Można do nich dodać wszystko co kochamy, a robi się je bajecznie prosto. Bez miksera, krótko się pieką, no i ciężko je zepsuć. :-)
CZEKOLADOWE MUFFINKI Z KARMELOWYM NADZIENIEM
Składniki:
BABECZKI:
mąka pszenna- 1 szklanka
cukier- ½ szklanki- nawet ciut mniej
szczypta soli
mielone migdały- ½ szklanki
kakao- 3 łyżki
proszek do pieczenia- 2 łyżeczki
soda oczyszczona- 1 łyżeczka
mleko- 1 szklanka
masło- 100g
jajko- 1 sztuka
gorzka czekolada- 100 g
NADZIENIE:
mleko-1 i 1/3 szklanki
cukier- ½ szklanki + 1 łyżka cukru
mąka ziemniaczana- 2 łyżki
Wykonanie:
Do miski wsypać wszystkie suche składniki, czyli- mąkę, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną, szczyptę soli, cukier, mielone migdały i kakao. Wymieszać łyżką.
Teraz czas na składniki mokre. Masło roztopić i ostudzić, do masła dodać mleko i roztrzepane jajko.
Mokre składniki dodać do miski ze składnikami suchymi- wymieszać łyżką, ale niezbyt dokładnie- mają pozostać grudki.
Gorzką czekoladę pokruszyć na kawałki, dodać do babeczkowej masy i delikatnie wymieszać.
Szklankę mleka zagotować i do gorącego mleka dodać łyżkę cukru. W reszcie mleka rozpuścić mąkę ziemniaczaną. Do rondelka wsypać pół szklanki cukru, podgrzewać aż cukier się skarmelizuje (będzie miał piękny bursztynowy kolor). Wtedy zdjąć rondelek z ognia i wlać gorące mleko-ostrożnie bo może pryskać (!). Mieszać aż cukier się całkowicie rozpuści. Następnie dolać mleko z mąką ziemniaczaną i dokładnie wymieszać. Powinna powstać dość gęsta, gładka karmelowa masa.
Przygotować formę do pieczenia muffinek. W każde wgłębienie włożyć papierową papilotkę.
Nakładać łyżką masę babeczkową prawie do połowy wysokości papilotki. Następnie do każdej włożyć karmelowe nadzienie i przykryć resztą czekoladowej masy.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni ok. 20 minut. Aż babeczki pięknie urosną i ładnie popękają ukazując swój słodki karmelowy środek.
Przepis na 12 babeczek. 
