Zarządzaj plikami cookies
Doradca Smaku logoandPrymat logo
Co ugotował Michel Moran w ostatnim odcinku? SPRAWDŹ

Co piwinniśmy wiedzieć o kupnych bułkach i bułce tartej

Wielu z nas kupując bułki i inne pieczywo nie zastanawia się, co w nich naprawdę jest. Wystarczy, że nam smakuje, że coś jest słodkie, pachnące, chrupiące, gorące i przepadamy z kretesem.

Wielu z nas kupując bułki i inne pieczywo nie zastanawia się, co w nich naprawdę jest. Wystarczy, że nam smakuje, że coś jest słodkie, pachnące, chrupiące, gorące i przepadamy z kretesem.


Pamiętam słowa mojej mamy, która zawsze mi powtarza, że w obecnych czasach kupić dobrą bułkę graniczy z cudem. Zwracała też uwagę na to, że to co jest w sprzedaży to tylko ulepszacze, zapełniacze, spulchniacze, konserwanty, polepszacze. 

Kiedyś jak zjadłam dobrą bułkę to się najadłam jedną, teraz trzeba zjeść trzy nadmuchane i jeszcze człowiek jest głodny. Zastanawialiście się, dlaczego bułki z marketów są takie tanie. Bo prawda jest taka, że dobra bułka musi kosztować. Przekonałam się o tym w małej piekarni, w której można kupić domowe pieczywo.

Markety robię masówkę z ciast mrożonych, które leży kilka miesięcy w lodówkach. Markety reklamują się bułeczkami chrupiącymi i gorącymi, które możemy kupić przez cały dzień. Często są one odgrzewane po kilka razy. Ciasto na te bułki mrożone jest ciekłym azotem, pakowne do kartonów i przechowywane. Jest ono gorsze od tego świeżego. Dodaje się do niego E282 ropionian wapnia, żeby nie pleśniało, E202 sorbinian potasu konserwant, który przedłuża jego trwałość, tłuszcze, gume guar.

Substancje te powodują alergie, a tyle się teraz mówi i pisze o alergiach i zadaje się pytania skąd one się biorą. Takiego pieczywa powinny unikać dzieci. Niestety takie bułeczki są uwielbiane przez maluchów i często serwujemy im je na śniadanie. Mi osobiście nie smakują bułki kajzerki, które mają dla mnie dziwny zapach. W składzie dobrej bułki powinny być tylko drożdże, mąka i sól.

Markety często zamieszczają napis, że pieczywo jest zrobione z ciasta głęboko mrożonego, na samym dole skrzynek, albo na jego tylnej ścianie. Klient nawet nie wie i myśli, że wypieczone jest w prawdziwej piekarni z ciasta świeżego. 

  Domowe bułki możemy upiec z dodatkami, jakimi chcemy. Z kaszą, z warzywami nadziewane, z pesto, z nasionami. Często mielę kaszę sama i pozyskuję w ten sposób mąkę. Nie polecam kupować mieszanek gotowych do pieczenia. Lepiej zaopatrzyć się w mąki z młyna. Wtedy mamy pewność, że nie jest ulepszona w przeciwieństwie do gotowych mieszanek.

Skład bułki tartej oferowanej w sklepie przyprawia też o zgrozę. Margaryna cukier, polepszacz, E472, emulgator, kwas askorbinowy, substancja przeciw zbrylająca, węglan wapnia, guma guar. Najlepsza bułka tarta to ta zrobiona z grahamek, bo ma więcej błonnika pokarmowego niż bułka pszenna. Ale co się dziwić, że bułka tarta to nie bułka, skoro robiona jest z niesprzedanych bułek oferowanych w sklepach, z co już one zawierają pisałam wyżej. Dzięki polepszaczom bułka tarta jest tańsza. Kupując pieczywo polecam czytać skład etykiety.

 

Polecam domowe bułki z różnymi mąkami i nadzieniem

Gryczane bułki

 

 

Co piwinniśmy wiedzieć o kupnych bułkach i bułce tartej

2 szklanki maki pszennej typ 650
1/2 szklanki zmielonej kaszy gryczanej
250 ml kefiru
1/2 łyżeczki soli
cukier szczypta
2 łyżki masła
2 dkg drożdży

do posmarowania:
1 jajko
3 łyżki mleka
mak do posypania

Do miski wykruszam drożdże dodaję łyżkę mąki pszennej, cukier,  i wody letniej tyle żeby zaczyn miał konsystencję kwaśnej śmietany, kilka łyżek. Zaczyn odstawiam do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.

Kaszę gryczaną miele, przesiewam resztę mąki pszennej i dodaję do zaczynu. Masło rozpuszczam i studzę. Dodaję do mąki, także sól i kefir. Całość wyrabiam dokładnie ręką albo drewnianą łyżką. Ciasto zarobiłam wieczorem i zostawiłam do wyrośnięcia do rana. Po wyrośnięciu podzieliłam je na osiem części i uformowałam kulki. Wyłożyłam je na blaszce na papierze do pieczenia do ponownego wyrośnięcia. Przed pieczeniem posmarowałam każdą bułkę rozbełtanym jajkiem z mlekiem i posypałam makiem. Wstawiam do piekarnika nagrzanego temp 200 stopni na około 20 minut góra dół.

Bułki wachlarzyki

 

 

Co piwinniśmy wiedzieć o kupnych bułkach i bułce tartej


przepis na 12 sztuk
3 szklanki mąki chlebowej typ 650
2 dkg drożdży
9 dkg masła
1/2 łyżeczka cukru
1/2 łyżeczka soli
3/4 szklanki jogurtu

do posmarowania
6 łyżek masła

Drożdże wykruszam do miski, dodaję dwie łyżki mąki, cukier,  letnią wodę taka ilość żeby zaczyn miał konsystencję gęstej śmietany. Mieszam i odstawiam do wyrośnięcia.

Do drugiej miski przesiewam resztę mąki, dodaję jogurt, sól, masło roztopione zimne, i zaczyn. Ciasto wyrabiam ręką. Musi odchodzić od ręki. Jeżeli jest za twarde dodaję łyżkę jogurtu jeszcze. Jeżeli klei się podsypuję mąką. Dobrze wyrobione ciasto odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Następnie dziele ciasto na dwie części. Rozwałkowuję na kwadrat o boku 30 cm, smaruję roztopionym masłem zimnym. Kroję na sześć równych pasków. Składam paski jeden na drugim. Kroję na kolejne 6 równych kwadratów. Układam w wysmarowanej foremce do muffinek , bokiem w zagłębieniu. Na zdjęciu pokazane 3 foto krok po kroku.
Odstawiam foremkę do wyrośnięcia na około 40 minut. Piekę 25 minut temp 190 stopni.

 

Bułki piwne ziołowe

 

 

Co piwinniśmy wiedzieć o kupnych bułkach i bułce tartej

 

425 g mąki pszennej chlebowej typ 650
2 dkg świeżych drożdży
1/2 łyżeczki soli morskiej
2 łyżki oliwy
1 łyżeczka płynnego miodu
1 szklanka piwa
1 łyżeczka przyprawy do chleba Staropolskiego

Do miski wsypuję dwie łyżki maki, dodaję drożdże pokruszone, i piwa tyle żeby uzyskać konsystencję gęstej śmietany. Odstawiam zaczyn do wyrośnięcia. Następnie do zaczynu dodaję resztę mąki, piwo, sól, miód, przyprawę do chleba i ciasto wyrabiam ręką około 10 minut do uzyskania gładkiej struktury. Odstawiam do wyrośnięcia, żeby podwoiło swoją objętość w ciepłe miejsce. Nakrywam ściereczką. Następnie dzielę ciasto na 5 części i formuje wałki o długości około 20 cm. Oprószam mąką i odstawiam bułki do wyrośnięcia na blaszce. Jak wyrosną piekę około 15 minut temp 200 stopni.

 

Bułki codzienne

 

 

Co piwinniśmy wiedzieć o kupnych bułkach i bułce tartej


składniki na 12 sztuk:
45 dkg mąki chlebowej typ 650
15 gram świeżych drożdży
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
5 dkg masła
280 ml ciepłego mleka

do posmarowania:
1 jajko
3 łyżki maku

Zaczyn:
Do miski wsypuję 2 łyżki mąki, dodaję pokruszone drożdże  i dolewam 3 łyżki letniego mleka,  szczyptę cukru. Zaczyn ma mieć konsystencje gęstej śmietany. Mieszam i odstawiam w ciepłe miejsce pod przykryciem do podwojenia objętości.

Do drugiej miski przesiewam resztę mąki, dodaję masło i rozcieram jak na kruszonkę. Dodaję zaczyn, sól, resztę cukru, mleko pozostałe i wyrabiam ręką. Ciasto odstawiam w ciepłe miejsce pod przykryciem do podwojenia objętości. Następnie wyrośnięte ciasto ponownie zagniatam i dzielę na 12 równych części. Wyrabiam kulki ręką, układam na blaszce, robię nacięcia ręką albo nożem. Ponownie odstawiam do wyrośnięcia. Przed pieczeniem bułki smaruję rozmąconym jajkiem i posypuję makiem. Piekę 20 minut temp 200 stopni.

 

Bułeczki szpinakowe mieszane

 

 

Co piwinniśmy wiedzieć o kupnych bułkach i bułce tartej

450 g mąki pszennej chlebowej typ 650
200 g mąki żytniej razowej
2 dkg drożdży świeżych
230 ml mleka
150 ml wody
Szczypta cukru
2 łyżki masła
1 jajko
1 łyżeczka soli
Farsz:
400 g szpinaku mrożonego liściastego
2 łyżki migdałów płatki
Sól morska Ziołowa
pieprz kolorowy
3 ząbki czosnku
Olej rzepakowy
Do posmarowania:
1 jajko

Do miski wsypuję po dwie łyżki mąki chlebowej i żytniej razowej. Dodaję pokruszone drożdże i wlewam mleko letnie tyle żeby była konsystencja kwaśnej śmietany. Dodaję cukier i odstawiam do wyrośnięcia zaczyn.
Do drugiej miski wsypuje resztę mąki, dodaję rozpuszczone i wystudzone masło, sól, pozostałe mleko letnie i wodę też letnią. Dodaję zaczyn wyrośnięty i jajko. Całość mieszam ręką na gładkie ciasto i wyrabiam około 5 minut. Odstawiam do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.
Na patelni na oleju przesmażam szpinak, dodaję sprasowany czosnek, doprawiam sola i pieprzem. Odstawiam do wystygnięcia
Wyrośnięte ciasto wykładam na stolnice i rozwałkowuję na prostokąt o grubości około 1 cm o długości około 40 cm na 30 cm. Wykładam na niego farsz szpinakowy i posypuje migdałami. Zwijam w rulon od dłuższego boku. Roladę kroję na paski o grubości około 2-3 cm. Każdy układam na blaszce na papierze. Odstawiam do wyrośnięcia na około 30 minut. Przed pieczeniem smaruję roztrzepanym jakiem. Piekę 20 minut temp 190

 

 

Ankha 04.03.2015 21:21
Nie lubię odoru "odpiekanych" bułek, najbardziej mi śmierdzą te z aromatem masła. To jakaś plaga z tym odgrzewaniem, nie dość że markety, to jeszcze biedra i lidl się na to rzuciły.
eli_555 02.03.2015 13:36
Jak pysznie wyglądają te bułeczki. Aż ślinka cieknie.

DoradcaSmaku.pl zawiera materiały autopromocyjne marek należących do Prymat sp. z o.o.:

Prymat Kucharek tonaturalne smak