Smoothie z mrożonych owoców

Opublikowano: 14.08.2011
Autor: borgia
Smoothie z mrożonych owoców
Idąc va bank... i wykorzystując świeżo co zamrożone owoce. A niech tam. Nie będzie na potem...

   A tak mnie naszło. Co prawda miałam bodźca, ale tak mnie naszło... Lato ma się ku końcowi i paradoksalnie zrobiło się bardzo ciepło. Dlatego łyk zimnego napoju owocowego dobrze wpłynie na nasz nastrój. Skłamałabym, gdybym powiedziała, że przepis jest mój. Oj... skłamałabym. To, że proporcje zupełnie inne nie upoważnia mnie do przemilczenia faktu, że z bazy skorzystałam ze stronki Cuisine Larousse. Zresztą... tak naprawdę każdy może się pobawić sam - robiąc takie mieszanki, jakie mu odpowiadają najbardziej. Ja żałuję ogromnie, że nie miałam żadnych lodów waniliowych w zamrażalniku, aby móc taką fajną gałkę "wciepać" do szklanicy. "Następną razą"... cytując klasyka. Na jedną jeszcze porcję mi wystarczy...
   Gęsta owocowa masa rozcieńczona sokiem jabłkowym - gęstość smoothie będzie zależeć od nas samych, czyli od ilości soku jabłkowego doń dodanego. Na gorące dni równie gorąco polecam. Warto...

Smoothie z mrożonych owoców



Smoothie z mrożonych owoców

  25 dag mrożonych czerwonych porzeczek,
  25 dag mrożonej mieszanki owoców (Hortex - truskawka, malina, wiśnia i jagoda),
    4 łyżki cukru waniliowego,
  10 kostek lodu,
400 ml soku jabłkowego.

   Owoce wyjąć z zamrażalnika na godzinę przed podaniem. Przełożyć do rozdrabniacza, dodać cukier i pokruszony lód (kostki wsadzić do woreczka, włożyć pomiędzy warstwy ściereczki i utłuc tłuczkiem lub potłuc w moździerzu, co niniejszym uczyniłam). Całość zmiksować, po czym wymieszać z sokiem jabłkowym.
Przelać do szklanek i podawać od razu.

Smoothie z mrożonych owoców

prymat