Tak się stało,że miałam wczoraj mały zabieg i w związku z tym dzisiaj wolne! Leżeć mi kazali cały dzień.....najpierw radość przeogromna,ale tak w porze obiadowej to już mi się znudziło... Odwiedził mnie tata i obdarował takim oto prezentem: Świeże,wiejskie jaja,takie bez numerków jak to mówią moje niejadki. :) Nie każdy by się może ucieszył z takiego prezentu,ale ja bardzo. A że dostałam ich mnóstwo od razu przyszło mi na myśl co by tu na szybko upiec? Padło na babkę majonezową: -6 jajek, -200 gram cukru, -1 paczka cukru waniliowego, -150 gram mąki tortowej, -2 łyżeczki proszku do pieczenia, -2 czubate łyżki majonezu. Cukier mieszamy z cukrem waniliowym i razem rozdrabniamy na cukier puder. W misce ubijamy białka jajek,w osobnym naczyniu wsypujemy zmiksowany cukier puder,żółtka i ucieramy,po chiwli stopniowo dodając majonez. Po dokładnym ucieraniu dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i dalej ucieramy. Na koniec dodajemy ubita białka i gotowe ciasto przelewmy do wcześniej nasmarowanej i posypanej bułką tarą formy. Pieczemy około 30-40 minut, w 180 stopni.
Szybka i co najważniejsze SMACZNA! W sam raz na chłodne jesienne popołudnie. :)
Twoja przeglądarka jest nieaktualna
Zalecamy zaktualizowanie przeglądarki do najnowszej wersji lub pobranie innej.
Jeśli chcesz, nadal możesz korzystać ze strony, ale niektóre z jej funkcji mogą nie działać.