Łosoś na różne sposoby
Łosoś gotowany na parze.
SKŁADNIKI:
- 40 dag świeżego fileta z łososia
- 1 marchewka
- 50 g ryżu pełnoziarnistego Parboiled naturalny
- 1 jajko
- ognista mieszanka przypraw
- 1 łyżka siekanego kopru
- suszone pomidory z czosnkiem i bazylią
- 2 łyżki kaszki kukurydzianej
- sól morska prowansalska
- garść szpinaku
- świeże truskawki
- na sos: 1 łyżeczka sosu włoskiego Fit up, 1 łyżka oleju, 1/4 łyżeczki cukru trzcinowego, kilka kropel octu balsamicznego (wszystko wymieszać)
Przygotowanie:
Ryż gotujemy al dente. Z łososia ściągamy skórę i kroimy w kostkę. Miksujemy chwilkę szatkownicą blendera, przekładamy do miski, dodajemy jajko, doprawiamy solą morską prowansalską i ognistą mieszanką przypraw, wsypujemy kaszkę kukurydzianą, oraz siekany koperek, dokładnie mieszamy. Odcinamy papier Saga wielkości potrzebnej do przygotowania dania i układamy na nim masę z łososia, formując prostokąt. Przez środek układamy podgotowany ryż, lekko go dociskając do masy rybnej, posypujemy go solą morską prowansalską i suszonymi pomidorami z czosnkiem i bazylią. Na środku układamy obraną surową marchew. Zwijamy masę rybną nadając jej formę batonu, bardzo pomocny był w tym papier Saga, który doskonale nadał masie pożądaną strukturę, aby papier się nie rozwinął na końcach zastosowałam gumki recepturki, gdyż nie miałam klipsów.
Gotowałam baton pod przykryciem ok. 30 minut w parowarze. Po ugotowaniu zostawiłam do ostygnięcia. Ściągnęłam gumki, rozwinęłam papier, pokroiłam łososia w plastry i przełożyłam na talerz, wyłożony świeżym szpinakiem skropionym sosem, podałam z dodatkiem świeżych truskawek i musu z truskawek.
Łosoś faszerowany w galarecie:
Tak przygotowany łosoś zadowoli nawet wybrednych amatorów ryb. Łosoś jest delikatny, ma formę musu. Do jego przygotowania jest jednak potrzebny dobry robot lub blender. Łosoś faszerowany w galarecie był podany na Wigilijną kolację. Danie wzbudziło zachwyt u wszystkich. Można w taki sam sposób przygotować mięso, najlepiej wychodzi z drobiu (kurczak, indyk, kaczka).
1 Filet z łososia ze skórą
200 ml Śmietanka 30%
2 czubate łyżki masła
2 Jajka
olej do posmarowania folii aluminiowej
sól i biały pieprz mielony
Przygotowanie łososia:
Z fileta łososia zdejmujemy ostrożnie skórę, którą pozostawiamy. Mięso łososia mielimy, ja zmieliłam melakserem.
Łososia doprawiamy solą i pieprzem, a następnie miksujemy z jajkami. Dodajemy 2 łyżki miękkiego masła, miksujemy dalej. Gdy masło połączy się z masą rybną wlewamy śmietanę i nie przerywając miksujemy całość. UWAGA! – kolejność dodawania składników musi być ściśle przestrzegana i być zgodna z podaną wyżej. Ponadto wszystkie składniki dodajemy pojedynczo i dopiero wtedy gdy po zmiksowaniu poprzedniego konsystencja szczupaka będzie jednolita.
Folię aluminiową smarujemy olejem i układamy na niej skórę z łososia. Na skórze układamy za pomocą łyżki „wałek” z musu z łososia i szczelnie zawijamy.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 130°C i pieczemy w „kąpieli wodnej” na ok. 25 – 40 minut. Czas pieczenia uzależniony jest od grubości rolady. Jeżeli przygotujemy grube rolady to automatycznie musimy wydłużyć czas pieczenia nawet do 50 minut. Po wyjęciu z piekarnika chłodzimy w lodówce.
Tak przygotowanego szczupaka podajemy np. na zimno, krojąc go na grube plastry i zalewając galaretką rybną, która został z przygotowania karpia w galarecie, dodając marchewkę i groszek.
Łosoś z koperkiem
1/2 k Filet z łososia
100 ml Śmietanki 30%
1 czubata łyżka masła
1 jajko
1 łyżka kaszki manny
olej do posmarowania folii aluminiowej
sól i biały pieprz mielony
1/2 pęczka koperku
Przygotowanie łososia:
Mięso łososia mielimy..Łososia doprawiamy solą i pieprzem, a następnie miksujemy z jajkiem. Dodajemy 1 łyżkę miękkiego masła, miksujemy dalej. Gdy masło połączy się z masą rybną wlewamy śmietanę i nie przerywając miksujemy całość. Dodajemy 1 łyżkę kaszy manny i siekany koperek, mieszamy łyżką
Folię aluminiową smarujemy olejem i układamy za pomocą łyżki „wałek” z musu z łososia i szczelnie zawijamy tworząc baton.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 130°C i pieczemy w „kąpieli wodnej” na ok. 30 minut. Po wyjęciu z piekarnika chłodzimy w lodówce.
Tak przygotowanego łososia podajemy np. na zimno, krojąc go na grube plastry, układamy na sałącie, dekorują pomidorami koktajlowymi.
Polecam.