Dzisiaj podam Wam przepis na pyszne oryginalne, włoskie Cannelloni .
Cannelloni sprzedawane w Polsce to rodzaj makaronu, który przypomina duże rurki. Najczęściej jemy je nadziewany mięsem mielonym, w pomidorowym lub beszamelowym sosie, a całe danie posypuje się startym serem.
Cannelloni robiliśmy własnoręcznie na warsztatach z Giancarlo Russo, do środka dawaliśmy blanszowany kalafior, siekaną radicchio, całość wymieszana z serem ricotta, a podawaliśmy z sosem na bazie śmietany i parmezanu, oraz z pesto z rukoli i prażonych płatków migdałowych.
W moim domu do tej pory przygotowywało się Cannelloni, ale z gotowych rurek kupionych w sklepie, tym razem przygotowaliśmy wszystko od podstaw, przede wszystkim wspaniały makaron z semoliny.
Ciasto:
100 g semoliny
1 jajko
5 g soli (1/2 łyżeczki)
Semolinę mieszamy z jajkiem, dodajemy odrobinę soli, dokładnie wyrabiamy ciasto. Bardzo cienko wałkujemy tworząc długi prostokąt, który następnie kroimy na kwadraty 12×12 cm. Wrzucamy każdy kawałek ciasta do gotującej się wody, gotujemy 1 minutę, potem hartujemy w zimnej wodzie.
Farsz:
100 g sera ricotta
garść mrożonych lub świeżych różyczek kalafiora
1/2 małej główki sałaty radicchio
50 g parmezanu
1 żółtko
pieprz do smaku
Kalafior blanszujemy, następnie miksujemy blenderem na puree. Radicchio drobno siekamy. Mieszamy kalafior z sałatą, serem ricotta, startym parmezanem, 1 żółtkiem i doprawiamy pieprzem.
Sos:
30 g masła
100 ml śmietany 30%
50 g parmezanu
szczypta gałki muszkatałowej
Farsz wykładamy na makaronowe kwadraciki, które zwijamy w równe rulony.
Podłużną foremkę smarujemy masłem, układamy rulony cannelloni, obok siebie, polewamy śmietaną, doprawiamy gałką muszkatałową i posypujemy tartym parmezanem.
Foremkę wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 190 stopni, zapiekamy aż cannelloni się lekko zarumieni, ok. 15 minut.
Podajemy cannelloni z pesto z rukoli, czosnku, prażonych migdałów oraz oliwy. Możemy też udekorować świeżą rukolą.
Smacznego.
