Grzyby od wieków są chlubą polskiej kuchni i wchodzą w skład wielu narodowych potraw – jak np. potrawy wigilijne, kapuśniaki, żurki czy kapusty. Ich zapach w naszych kuchniach i jadalniach kusi nas, aby udawać się na kilkugodzinne grzybobrania. Na myśl o dorodnych borowikach, kozakach, szlachetnych kurkach, rydzach, podgrzybkach czy żółciutkich maślakach sprawia, że cieknie nam ślinka…
Ale co z samymi grzybami – są smaczne – ale, czy warto je jeść? Istnieje bardzo rozpowszechnione przekonanie, że grzyby – to tzw. „sama woda” (istotnie, składają się one w 80-90% z wody) – nie posiadają żadnych cennych dla naszego organizmu składników odżywczych. Jednak nie jest to do końca prawdą… co z pozostałymi 10-20% „zawartości” grzyba? Otóż grzyby zawierają niewielkie ilości cennego białka, witaminy B, PP, A i D, węglowodany, minerały takie jak fosfor, wapń i żelazo. Ale to jeszcze nie wszystko, co mają nam do zaoferowania – zawierają one cenny błonnik, który nie jest trawiony przez organizm ludzki, a jak wiadomo błonnik jest niezbędny w zdrowej diecie. Jakie wady mają grzyby? Niestety są ciężkostrawne, dlatego nie poleca się podawania ich dzieciom oraz osobom z chorobami wątroby.
Tak czy inaczej grzyby stały się nieodzownym elementem kuchni polskiej
, ich walory smakowe nadają „polski charakter” potrawom, a samo ich zbieranie jest nie lada uciechą dla każdego!
Źródła:
1. Słomczyńska O, Sochacka S., Nowa kuchnia śląska, Wydawnictwo Instytut Śląski Opole, Opole 1987
2. Szymanderska H., Encyklopedia polskiej sztuki kulinarnej, REA, Warszawa 2011
3. http://kuchnia-polska.wieszjak.pl/grzyby-w-kuchni/208705,Wartosci-odzywcze-grzybow.html
