„Pani pyta, czy walca tańczę?
Ach, zatańczę... jak sen dziewczynki!
Mandarynki i pomarańcze, pomarańcze i mandarynki”
Tak o pomarańczach i mandarynkach śpiewał niegdyś Marek Grechuta. Pomarańczowy - bo właśnie ten kolor dziś nas zainspirował - nam kojarzy się ze słońcem, soczystymi pomarańczami i dużą dawką witaminy C! Trzeba przyznać, że owoc ten ma szerokie zastosowanie w kuchni. Aż trudno zliczyć wszystkie przepisy, w jakich odnaleźć można ślad pomarańczy. Zapraszamy więc czym prędzej w kulinarną podróż szlakiem pomarańczy. Oto przepis z dużą ilością witaminy C.
Cielęcina z pomarańczami
1/2 szklanki białego wytrawnego wina
3 łyżki soku z pomarańczy
2 łyżki mąki pszennej
3 łyżki oleju
4 dag rodzynek
1/2 łyżeczki cynamonu mielonego Prymat z utłuczonymi goździkami Prymat
przyprawa uniwersalna Kucharek
pieprz czarny mielony Prymat
Pomarańczę i cytrynę umyć, sparzyć, obrać, pokroić w półplasterki i usunąć pestki.
Mięso umyć, wyżyłować, natrzeć pieprzem zmieszanym z przyprawą uniwersalną Kucharek, oprószyć mąką i obrumienić na rozgrzanym oleju. Przełożyć do brytfanny, skropić winem i wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180°C. Piec około 45 min, od czasu do czasu polewając wytworzonym sosem. Pod koniec pieczenia skropić sokiem z pomarańczy, dodać rodzynki, pomarańcz oraz cytrynę, posypać cynamonem, goździkami, pieprzem oraz przyprawą uniwersalną Kucharek. Upieczone mięso wyjąć z brytfanny, pokroić w plastry i ułożyć na półmisku. Sos zagotować i polać nim mięso. Podawać z ryżem ugotowanym na sypko i ostrymi sałatkami.
(6/8 porcji)
