Nic tak nie podkreśla smaku i aromatu potraw jak ziołowe przyprawy, niezastąpione w kuchni.
ŚWIEŻE ZIOŁA:
Kupować czy hodować?
Zioła w doniczkach można kupić w każdym supermarkecie. Wyglądają bardzo okazale ale to za spawą chemii, zazwyczaj w domu szybko więdną.
Te które smaki zasadzimy w przydomowych ogródkach, balkonach czy parapecie w kuchni nie są nawożone a jednocześnie dłużej nam posłużą. Ustawiamy je na parapecie od południowej strony i codziennie podlewamy.
SUSZENIE:
Należy zacząć jak najszybciej po zbiorze, aby nie starciły na zapachu i aromacie. Zioła suszymy w ciepłym suchym i przewiewnym pomieszczeniu w temp/. 21-33 stopnie. Z ziół należy przygotować małe wiązki i zawiesić łodygami do góry kiedy liście staną się łamliwe zioła można zdjąć i przełożyć np. do szklanych słoików a wtedy w suszonej wersji posłużą nam nawet do 18 miesięcy.
MARYNOWANIE:
Zioła można marynować w oliwie z oliwek, occie czy soli.
Marynujemy je wraz z gałązkami. Wybrane zioła zalewamy oliwą i odstawiamy w ciemne miejsce. Oliwa powinna naciągać aromatem i smakiem ziół około 2-3 tygodni po tym czasie oliwę przelewamy przez gazę. Podobnie robimy marynując ziła w occie. Do marynaty z solą potrzebujemy jeszcze miód dlatego też ten wariant świetnie sprawdza się przy pieczeniu mięs gdzie mozemy taka marynata polać mięso w trakcie pieczenia.
MROŻENIE:
Zioła można mrozić w foliowych torebkach lub w maśle:
masło ziołowe:
1 kostka masła
dowolne zioła najlepiej 3 rodzaje po 1/3 szkalnki
2-3 ząbki czosnku
Czosnek przecisnąć przez praskę. Masło zmiksować by było łatwiej je wyrobić i połączyć z ziołami. Zioła opłukać i osuszyć papierowym ręcznikiem posiekać i połączyć z masłem wyrobić w rękach i zawinąć w folię spozywczą przechowywać w zamrażalce.