Dla wielu z nas przyprawy i zioła to składniki dodawane to potraw, wzbogacają smak, nadają aromat i często kolor. Suszone, świeże, często goszczą w naszych kuchniach. Nie wyobrażamy sobie gotowania bez nich. Pamiętajmy jednak, że wiele z nich ma również inne zastosowanie – np. lecznicze.
Gdy doskwiera przeziębienie i grypa…
W okresie jesiennozimowym i wiosennym nasz organizm jest częściej narażony na ataki wirusów i bakterii. Dziś przedstawię kilku naturalnych pogromców przeziębienia i grypy, dzięki którym zapomnicie o katarze, kaszlu czy bólu gardła!
CYNAMON – rozgrzewa ciało i pobudza zmysły
Ma szerokie zastosowanie. Pozytywnie wpływa na naszą pamięć i koncentrację, zwiększa ukrwienie wielu narządów (jest afrodyzjakiem). Kora cynamonu ma właściwości bakteriobójcze i przeciwzapalne, dlatego warto sięgać po nią w okresie przeziębień. Można dodawać cynamon do herbaty czy kawy, a nawet przygotować pyszne grzane wino.
Takie trunki dodatkowo pozwolą się nam zrelaksować i odprężyć!
NATKA PIETRUSZKI – zielone źródło witaminy C
Mało kto wie, że natka pietruszki zawiera kilka razy więcej witaminy C niż cytrusy. Wystarczy jedna łyżka natki, by nasz organizm dostał dzienne zapotrzebowanie na witaminę C. Dodatkowo spożywanie natki pietruszki zapobiega anemii i infekcjom układu moczowego.
MAJERANEK – kichaj na przeziębienie
Oprócz wspomagania procesów trawiennych, majeranek skutecznie radzi sobie z przeziębieniem. To dzięki zawartym w nim olejkom i kwasom organicznym. Ma działanie przeciwzapalne i doskonale rozgrzewa. Wystarczy przygotować napar z majeranku (ok. 2 łyżeczek majeranku należy zalać wrzącą wodą i zaparzyć. Następnie przecedzić, dodać np. miód i pić 3 razy dziennie). Taki napar przeciwdziała kaszlowi i działa przeciwzapalnie.
Dodatkowo warto przygotować inhalacje z majeranku, która ułatwi pozbycie się uporczywego kataru. Na katar skuteczna jest też maść majerankowa (szczególnie polecam dla dzieci)! Jej przygotowanie jest niezwykle proste – mieszamy majeranek z masłem w proporcjach 1:1 (tzn. 1 łyżka majeranku na 1 łyżę masła), odstawiamy miksturę na noc. Następnego dnia przeciskamy przez gazę i odstawiamy do zastygnięcia. W czasie kataru smarujemy nos pod dziurkami i wewnątrz.
TYMIANEK – kaszel z głowy
Tymianek wykazuje działanie antybakteryjne, rozkurczowe i przeciwkaszlowe. Ma silne właściwości napotne i wykrztuśne. Często stosowany przy leczeniu zapalenia górnych dróg oddechowych, w tym zapalenia oskrzeli czy płuc. Łyżkę suszonego tymianku lub 2 łyżki świeżego zalewamy szklanką wrzątku, zaparzamy ok. 15 minut. Przecedzamy i pijemy napar 3 razy dziennie.
GOŹDZIKI – gdy gardło boli
Mają właściwości antyseptyczne, antybakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybiczne. Żucie/ssanie goździków w czasie przeziębienia zapobiega infekcjom górnych dróg oddechowych i gardła. Dodatkowo podobnie jak cynamon idealnie pasują do grzanego wina, czy piwa, które dodatkowo ułatwiają odprężenie i pomagają się zrelaksować.
IMBIR – rozgrzej się
Imbir jest jedną z najstarszych roślin leczniczych. Nie tylko silnie rozgrzewa, działa również przeciwgrzybicznie, przeciwwirusowo i przeciwzapalnie. Pomaga na stany zapalne zatok. Wcierany w skórę działa rozgrzewająco i przeciwbólowo. Dodatkowo łagodzi mdłości i migreny.
CHILI/PIEPRZ CAYENNE – piekielna moc
Swój ostry smak papryczka chili zawdzięcza substancji zwanej kapsaicyną, która wykazuje wiele właściwości leczniczych m.in. przeciwbólowe, przeciwzapalne, antyrakowe, korzystnie wpływa na układ krążenia oraz trawienny. Ponadto pieprz kajeński ma wysoką zawartość beta-karotenu i witaminy A. Już 2 łyżeczki tej przyprawy pokrywają ok. 50% dziennego zapotrzebowania na te dwie substancje.
CZOSNEK – starożytny antybiotyk
Czosnek od dawna stosowany jest w celu wzmocnienia układu odpornościowego i zwalczania infekcji górnych dróg oddechowych, kaszlu i kataru. Jego działanie jest zbliżone do działania niektórych antybiotyków (penicyliny), nie ma jednak ich negatywnych skutków. Już 2-3 ząbki czosnku dziennie wystarczą, by wspomóc organizm w walce z przeziębieniem. Najlepiej na 10 minut przed zjedzeniem jest zgnieść czosnek, dzięki temu uwolnimy związki wykazujące działanie antybiotykowe.