Zarządzaj plikami cookies
Doradca Smaku logoandPrymat logo
Co ugotował Michel Moran w ostatnim odcinku? SPRAWDŹ

Niemulisty Karp

Pan Karp to taka ryba której większość nie lubi, ale wszyscy przygotowują ją na święta. Wiele osób zadaje sobie pytanie, jak ta ,,oścista i mulista'' ryba stała się jedną z 12 potraw, i jak to jest że niektórzy go uwielbiają?
Dawno Dawno.....temu czyli baśń o niemulistym Karpiu,

 

  Odpowiedz jest prosta i smutna , to nie ryba jest kiepska tylko czasy. W tych bowiem większość dostawców zapewnia nam rybę zestresowaną, żyjącą w zatłoczonych sztucznych zbiornikach, karmioną ciężkimi paszami i odłowioną gdy tylko uda się jej osiągnąć wymagany rozmiar. A skąd biorą się amatorzy tej ryby? Cóż kto kupuje z głową ten wygrywa..

Niemulisty Karp
....Dawno dawno temu, bo to już 800 lat,
za 7 górami i rzekami ( patrząc od Warszawy)
W przepięknej dolinie Baryczy,
żyli sobie Cysterscy mnisi.
Postne dni w roku, częste u nich były.
Więc by zaspokoić swój głód na ryby,
poczęli wykorzystywać nurt rzeki, tam leniwy.
Stawy usypali, skąpane w bogactwie przyrody,
z którego słyną  Milickie wody.
Przed odłowieniem ryby przenoszone do wartkiej krystalicznej wody,
by aromat mułu był jeszcze mniejszy, a mięso miało słodycz.
Mnisi raczyli je wyhodowanym przez siebie zbożem.
Karpie pływały tam dorodne i tłuściutkie, i co 3 lata lądowały pod nożem.

Niemulisty KarpNiemulisty KarpNiemulisty KarpNiemulisty Karp
fot:stawy Milickie SA

 A najpiękniejsze w tej baśni to iż stawy te, ze swą tradycją i naturalnym trybem chowu, do dziś są dumą Dolnego Śląska, a jeszcze piękniejsze to iż karpia takiego można kupić w Warszawie !

Niemulisty Karp


Ja w bajki nie wierzę wiec sama sprawdziłam, i na moją Wigilie Chorągwianą, przygotowałam Milickiego karpia kupionego na
Warszawskich Targach Śniadaniowych. A było tak.



Ryba naprawdę dorodna, i choć chciałam zrobić z niej roladę, to szkoda mi jej było, bo piękna tak że nic tylko upiec ją w całości. Bałam się niezmiernie, bo opinia nie tylko moja miała być, ale i dwudziestu kilku biesiadników. Obawiałam się iż sporo jej zostanie, że ości że aromat..

Niemulisty Karp

Talerz ustawiłam na szczycie stołu, bo tam ktoś się deklarował że Karpia lubi, wiec miałam nadzieje że choć jednej osobie podpasuje. Zdziwienie moje było wielkie gdy półmisek zaczął wędrować po stole i każdy chętnie nakładał sobie po kawałeczku.
Niemulisty Karp
Kto z południa, ten pierwszy rzucił się z widelcem znając jego walory i sławę w regionie ,, tak  stamtąd zawsze bierzemy !''  ,,W tym roku właśnie tego wybraliśmy podobno bardzo dobry''.

Niedowiarków przekonałam historią tej ryby i słychać było ,, To teraz historyczny moment zjem Karpia.. ależ zarąbisty ! po raz pierwszy smakuje mi Karp'' ,, To nie jest taki jak zawsze wiór śmierdzący mułem w galarecie, jest pyszny i te grzybki'' ,, -To to dla ciebie a to dla mnie - No jak to dla ciebie ryba, a dla mnie grzyba o niee! ''
Miałam uśmiech od ucha do ucha, i choć zabrakło nam ostrego noża by podzielić rybę w dzwonka cały, szkielet został sprytnie oskubany.
----------------------------------------------------------------------------------------
Przepis był taki że ryba była wypatroszona i oczyszczona, skrzela wycięte. Posypałam ją pieprzem i natarłam w środku solą. W garnczku zalałam i zagotowałam 2 garści leśnych suszonych grzybów. Gdy zmiękły włożyłam je do środka ryby, obłożyłam ćwiartkami cytryny i 4 łyżkami klarowanego masła.
Czas pieczenia zależy od wielkości i grubości ryby, moje pierwsze pieczenie było w 200C przez 20 minut.

W tym czasie z połowy grzybowego bulionu zrobiłam sos, dodając 200 ml śmietanki 30%, łyżkę gorgonzoli tymianek rozmaryn sól i pieprz, całość zagęściłam 3 łyżkami mąki tortowej.

Rybkę wyjęłam, pieczoną cytrynę przeniosłam do środka ryby i wszystko podlałam bulionem i dodałam kilka gałązek świeżego rozmarynu, wierzch pokryłam mącznym sosem.  Jeszcze chwile zapiekałam w 150 C by sos się zapiekł około 10 minut. Zamiast oczka włożyłam marynowana cebulkę, trochę świeżej mięty i całość do torby i szybko na wigilię. Tam jeszcze raz podgrzany w piekarniku, by jeść go na gorąco.

Jeszcze raz dziękuje Chilibite.pl za możliwość skosztowania dobrego niemulistego Karpia. Już wiem jaki Karp będzie królował na moim wigilijnym stole :)

DoradcaSmaku.pl zawiera materiały autopromocyjne marek należących do Prymat sp. z o.o.:

Prymat Kucharek tonaturalne smak