Zarządzaj plikami cookies
Doradca Smaku logoandPrymat logo
Co ugotował Michel Moran w ostatnim odcinku? SPRAWDŹ

Karnawałowy Błysk Czekolady

Rozpuszcza się w ustach a nie w dłoni, czyli zabawy z czekoladą dla wytrwałych...więc może Domowe Czekoladki na karnawałowym stole ?
Czekoladę dawniej tylko pijano, dzieki rewolucji przemysłowej, pewnej sekcie oraz wojnie, możemy rozkoszowac się tym boskim składniekiem w postaci czekoladek.
Ale wg mnie jest ona idealna w połaczeniu z nadzieniem no i oczywiscie, gdy kusi nasze oczy błyskiem i kruchością, a zajadaniu towazyrzy przyjemny dzwięk przełamywanych kryształków. Czekolada ma postać krystaliczną z którą należy odpowedznio sie obchodzić :) :)


Sama nie wiem dlaczego właśnie czekoladki i to do tego nadziewane ? Mam w kuchni teraz tak mało czasu, i postanowiłam spędzać go właśnie tak, czyli doskonaląc nieznaną mi do tej pory sztukę wyrobu czekoladek nadziewanych.
Zdecydowanie nie chciałam iść na łatwiznę więc od razu zabrałam się za studiowanie techniki temperowania czekolady, okazało się że bez dobrego termometru ani rusz, na szczęście Teściowa podsłuchała moje żale, i sprezentowała mi świetny termometr z Ik..  polecam ponieważ zwykły termometr do mięs jest mniej wygodny i nie ma alarmu :) A jak się zaraz okaże każdy stopień jest ważny.

Karnawałowy Błysk Czekolady

Jak temperować czekoladę by była błyszcząca chrupała i nie rozpuszczała się w dłoniach tylko w ustach ? W jednym zdaniu wygląda to dość łatwo, czyli rozpuścić schłodzić i podgrzać :)

Ale dokładniej wygląda to tak:

Ważne rady:
- naczynia i narzędzia muszą być suche by czekolada nie zbryliła się.
- najlepiej pracować w pomieszczeniu o temperaturze 18-22 C
- wygodniej pracuje się z co najmniej 200 gramami czekolady

Sposób nr.1 Domowy

Krok 1: Czekoladę (najlepiej gorzką) ścieramy na tarce na wiórki lub siekamy w blenderze by uzyskać kawałki o podobnej wielkości. Choć bardziej czasochłonne, polecam tarcie na tarce. Dzielimy ją na 1/3 i 2/3 części.

Krok 2: Bierzemy 2/3 czekolady i rozpuszczamy powoli w kąpieli wodnej, dobrze gdy mniejsze naczynie ma dzióbek, i jest z odpornego plastiku np. nadającego się do mikrofalówek. I tu nie obejdzie się bez termometru, ponieważ nie możemy przegrzać naszej czekolady. Należy ją rozpuszczać, mieszając tak by temperatura nie przekroczyła 42-45 C. Dlatego woda w kąpieli wodnej nie musi się ciągle gotować, wystarczy ze jest raz zagotowana i dotyka mniejszego naczynia.
 
Krok 3: Zdejmujemy naczynie z rozpuszczoną czekoladą z gorąca i dodajemy do niego 1/3 naszej wiórkowanej czekolady. Intensywnie mieszamy by się rozpuściła, dzięki czemu schładza się,  potrzebujemy by temperatura spadła do 25C, wiec możemy na chwilkę wystawić ją na balkon lub do lodówki. Tu przydatny jest alarm w termometrze.

Jeśli zbytnio się schłodzi i zastygnie przechodzimy do ''Kroku1'' jeśli mamy jeszcze w zapasie czekoladę do sposobu nr2.

Krok 4: Gdy czekolada zostanie schłodzona do 25 C zostawiamy ją tak na minutę, ponownie powoli podgrzewamy do 31C przy gorzkiej czekoladzie do 30 przy mlecznej i 27 dla białej, jest to temperatura idealna do pracy z czekoladą. Jeśli nie mamy jak jej utrzymać, mamy kilka minut na nasze czynności jak np. wylanie foremek lub zatopienie pralinek. Dobrze utemperowana czekolada powinna zastygać na zimnym czubku noża, po jednej dwóch minutach.

 

Karnawałowy Błysk Czekolady

Sposób nr.2 Z kamiennym blatem

Jest dobry gdy czekolada z którą pracujemy zastygnie, ale wymaga blatu najlepiej kamiennego, no i robi troszkę bałaganu :)

Krok 1: Czekoladę (najlepiej gorzką) ścieramy na tarce na wiórki lub siekamy w blenderze by uzyskać kawałki o podobnej wielkości. Choć bardziej czasochłonne, polecam tarcie na tarce.

Krok 2: Bierzemy całą czekoladę i  rozpuszczamy powoli w kąpieli wodnej dobrze gdy mniejsze naczynie ma dzióbek i jest z odpornego plastiku np. nadającego się do mikrofalówek. I tu nie obejdzie się bez termometru ponieważ nie możemy przegrzać naszej czekolady. Należy ją rozpuszczać, mieszając tak by temperatura nie przekroczyła 42-45 C. Dlatego woda w kąpieli wodnej nie musi się ciągle gotować, wystarczy ze jest raz zagotowana i dotyka mniejszego naczynia.
 
Krok 3: Zdejmujemy naczynie z rozpuszczoną czekoladą ze źródła ciepła 2/3 wylewamy na kamienny blat. A 1/3 trzymamy w naczyniu bez podgrzewania. 2/3 rozsmarowujemy na zmianę na zewnątrz i do środka przy pomocy szpatułki po blacie. Potrzebujemy by temperatura spadła do 25C, co poznamy po zmianie gęstości czekolady. Możemy też próbować termometru ale metoda na oko jest wygodniejsza. Schodzoną czekoladę dodajemy do 1/3 ciepłej czekolady i mieszamy


Karnawałowy Błysk Czekolady
Krok 4: Gdy czekolada zostanie schłodzona do 25 C zostawiamy ją tak na minutę, ponownie powoli podgrzewamy do 31C przy gorzkiej czekoladzie do 30 przy mlecznej i 27 dla białej, jest to temperatura idealna do pracy z czekoladą. Jeśli nie mamy jak jej utrzymać, mamy kilka minut na nasze czynności jak np. wylanie foremek lub zatopienie pralinek. Dobrze utemperowana czekolada powinna zastygać na zimnym czubku noża, po jednej dwóch minutach.

  

Cynowa_Beata 07.02.2014 10:45
W sklepie czekolada często jest źle przetrzymywana i się utlenia można to poznać po takich jasnych przetarciach.
sanderka88 06.02.2014 12:10
Jestem pod wrażeniem! Wyglądają lepiej niż sklepowe, podziwiam :)
Cynowa_Beata 03.02.2014 15:54
Dodam jeszcze że faktura naczynia czy foremki ma dodatkowy wpływ n błysk, dzięki temu możemy się bawić łącząc błyszczące wykończenie np. z sylikonowych foremek, z chropowatym jeśli dorwiemy taką chropowatą plastikową wytłoczkę :)
Łucja 03.02.2014 14:39
świetny wpis :) często roztapiam czekoladę a nie wiedziałam o tak ważnych sprawach! gratuluję!
Natasza Edyta 28.01.2014 19:33
Niesamowity kunszt! Podziwiam.

DoradcaSmaku.pl zawiera materiały autopromocyjne marek należących do Prymat sp. z o.o.:

Prymat Kucharek tonaturalne smak