Zarządzaj plikami cookies
Doradca Smaku logoandPrymat logo
Co ugotował Michel Moran w ostatnim odcinku? SPRAWDŹ

Marchewkowe słodkości, czyli Sandmanowie wśród Geek Girls Carrots

Pan Sandman to miłośnik nowoczesnych kobiet. Wspólnie z Panią Sandman lubują się zaś w nowoczesnych technologiach, uważają poza tym, że marchewka to intrygujące i niedoceniane warzywo. Kiedy więc zaproponowano im udział w grudniowym spotkaniu Geek Girls Carrots, nie wahali się ani chwili. Brzmi to raczej enigmatycznie? Czym są Geek Girls Carrots i co robił z nimi Pan Sandman?! Już wyjaśniamy.

 

Geek Girls Carrots, w skrótcie GGC lub Karotki, to społeczność miłośniczek nowych technologii – graficzek, programistek, startuperek, project managerek oraz pozostałych pań wykonujących zawody o tajemniczych, łamiących języki nazwach. Spotkania z cyklu GGC odbywają się w kilku polskich miastach, ostatnio również w Białymstoku.

Podczas każdego z nich miejsce mają inspirujące prelekcje zaś tradycją spotkania GGC jest marchewkowe ciasto lub inna marchewkowa słodkość przygotowana przez partnerki wydarzenia. Tym razem zadanie upichcenia karotkowych łakoci spoczęło na Sandmanach, z czego się ogromnie cieszymy. Zanim o kulinariach, napiszemy jeszcze: meeting GGC był niezwykle inspirujący! Pani Sandman zobowiązała się, że będzie przemycać Pana Sandmana przebranego za ciocię Sandman. Pan Sandman natomiast żałuje, że nie jest dziewczynką. Pani Sandman z kolei jest głupio, że kiedyś chciała być chłopcem. 

 

Marchewkowe słodkości, czyli Sandmanowie wśród Geek Girls Carrots



I wreszcie… słodycze! 

Ważne wydarzenia wymagają odpowiedniej oprawy. Na Świąteczną integrację: Geek Girls Carrots i Białostockie Social Media przygotowaliśmy marchewkowe ciasteczka oraz czekoladowy mus z karmelizowaną marchewką. Wiadomo, jeśli z marchewką, to zdrowie i nie tuczy. Pewnie dlatego tak szybko zniknęło ze stołu ;)

 

Ciasteczka marchewkowe teoretycznie wypełnione mogą być dżemem o dowolnym smaku. Charakter spotkania podpowiedział nam jednak, żeby zrezygnować ze smaku jabłka, malin czy truskawek i postawić na sprawdzoną marchewkę. First things first, najpierw przygotowujemy marchewkowy dżem! (oryginalny przepis tutaj: klik).

 

Dżem marchewkowy

1 kg marchwi

ok. 250 g cukru 

2 cytryny

2 pomarańcze

 

porcja: na 4-5 małych słoiczków

przygotowanie: ok. 2 godzin

 

Marchewki myjemy, obieramy i kroimy, następnie wrzucamy do wrzątku i gotujemy do miękkości. Następnie odlewamy wodę i traktujemy warzywa blenderem, aż uzyskamy gładki mus. Zagotowujemy 1,5 szklanki wody z cukrem, dodajemy skórkę startą ze sparzonych cytryn i pomarańczy, mieszamy aż syrop zgęstnieje. Do syropu dodajemy marchewkowy mus oraz sok z cytryn i pomarańczy, gotujemy tak długo aż dżem przybierze pożądaną konsystencję (nasz przypominał gęstszy mus, gotowaliśmy ok. godziny). Następnie przekładamy do wyparzonych słoiczków, zakręcamy i stawiamy na przykrywkach. 


Marchewkowe słodkości, czyli Sandmanowie wśród Geek Girls Carrots

 

Voila! Mamy dżem. W zależności od tego, czy chcemy otrzymać mus o rzadszej lub gęstszej konsystencji, zmniejszamy/zwiększamy ilość soku lub wody. Podobnie jest ze smakiem, nam zależało na tym, aby aromat pomarańczy czy cytryny nie stłumił całkowicie marchewkowego. Teraz ciasteczka! Do końca nie byliśmy przekonani do przepisu, jednak marchewkowe ciasteczka zdały wszelkie egzaminy i wymogi jakości ;) Zwłaszcza, jeśli chodzi o ciasto – nie za twarde, przypominają ciastka z marmoladą, które kiedyś kupowała babcia. 

 

 

Marchewkowe ciasteczka

(na podstawie przepisu Cukrowej Wróżki)

 

Składniki:

150 g startej marchewki

kostka margaryny

400 gr mąki

2 łyżki cukru pudru 

łyżeczka proszku do pieczenia

słoiczek dżemu (marchewkowego!)

 

Czas przygotowania: 45 minut

Porcja: ok. 40 ciasteczek

 

Mąkę przesiewamy (nawet dwa razy) i mieszamy z proszkiem do pieczenia. Dodajemy zimną, pokrojoną w kostkę margarynę, dodatkowo siekamy nożem aż uzyskamy mniejsze grudki. Wsypujemy cukier puder i startą marchew (odsączamy część soku, nie wyrzucamy). Zagniatamy ciasto. Jeśli jest za suche, dolewamy odrobinę zachowanego soku z marchwi. Wałkujemy dość cienko ciasto (ok. 4 mm) i szklanką/kieliszkiem wykrawamy krążki. Krążki dopieramy w pary, jeden powinien być cały, w drugim zaś wykrawamy mniejsze kółko. Składamy parami, nie musimy zbytnio dociskać brzegów. Pusty środek wypełniamy dżemem. Układać w blasze możemy dość blisko siebie – ciasteczka nie rosną dużo. Pieczemy przez 25 minut w 180 st. C (termoobieg). Przed podaniem możemy posypać cukrem pudrem. 


Marchewkowe słodkości, czyli Sandmanowie wśród Geek Girls Carrots

Kto wybrał bramkę numer dwa, z pewnością nie będzie zawiedziony. Mus czekoladowy jak nieśmiałe dziewczę z dobrego domu nie zdradza od razu wszystkich swoich atutów. Ot taki sobie musik – pomyślicie. Po spróbowaniu jednak jesteście pewni – nieśmiałe dziewczę z dobrego domu któregoś dnia zostanie waszą żoną. Szanowni Państwo, przedstawiamy…


Mus czekoladowy z karmelizowaną marchewką

 

Składniki:

300 g czekolady połamanej na małe kawałki

(mlecznej i gorzkiej, pół na pół lub z przewagą gorzkiej; najlepiej 70%)

sól morska

100 g drobnego cukru

6 dużych jajek białko oddzielone od żółtek

300 ml śmietany kremówki

2 łyżki dobrego kakao w proszku

garść wiórków karmelizowanej marchewki

drobniutko starte 2 marchewki

 

Czas przygotowania: 1 godzina

Porcje: 4 - 8, ok. 1,2 l

 

Czekoladę ze szczyptą soli morskiej umieszczamy w misce, garnuszku, którą ustawiamy na większym garnku wypełnionym wodą tak, aby jej linia nie dotykała mniejszego naczynia. Rozpuszczamy w kąpieli wodnej czekoladę, na małym ogniu. Odstawiamy do ostygnięcia. W tym czasie ucieramy żółtka z cukrem, aż ten się rozpuści, a masa będzie jasna i puszysta. W kolejnej miseczce ubijamy białka ze szczyptą soli na sztywną pianę. W następnej na sztywno ubijamy zimną kremówkę. Do żółtkowej masy dodajemy drobne starte marchewki,  2 łyżki kakao oraz rozpuszczoną czekoladę.  Delikatnie łączymy. Następnie powoli, delikatnie mieszając dodajemy ubitą kremówkę.  Na ostatnim etapie dodajemy pianę z białek, mieszając powoli, zataczając "ósemki". Przed podaniem odstawiamy na min. godzinę do lodówki. Dekorujemy karmelizowaną marchewką.

 

Marchewkowe słodkości, czyli Sandmanowie wśród Geek Girls Carrots

Karmelizowana marchewka

 

Składniki:

3 starte na wiórki marchewki

3/4 szklanki wody

1/2 szklanki cukru

świeżo wyciśnięty sok z 1 pomarańczy

 

Czas: 30 min.

 

Marchewkę ścieramy na jak najdłuższe wiórki. W garnuszku zagotowujemy syrop, dodajemy sok pomarańczowy oraz marchewkę. Gotujemy na wolnym ogniu, co jakiś czas mieszając aż do chwili gdy wiórki zmiękną i pokryją się cudownym karmelem. Odstawiamy na sitko na co najmniej godzinę lub noc całą :) Przechowujemy w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniczku, używając do dekoracji lub produkcji marchewkowych i nie tylko słodkości.

 

Marchewkowe słodkości, czyli Sandmanowie wśród Geek Girls Carrots


Pozdrawiamy ciepło i życzymy wielu zarówno technologicznych jak i kulinarnych inspiracji,

Mr. & Mrs. Sandman

 

DoradcaSmaku.pl zawiera materiały autopromocyjne marek należących do Prymat sp. z o.o.:

Prymat Kucharek tonaturalne smak