Jej smak był zmieniany, gdy był sokiem zabarwiany.
Aromatyczna była kawa, która młynkiem była zmielana.
Jej miejsce zabierał czasem pieprz, którego aromat przyprawiał o dreszcz.
Pamięta ktoś jeszcze smak wody sodowej domowej produkcji?
Ten smak chodzi za mną od wielu lat.
Pamiętam jak jako dziecko biegałam do sklepu po naboje do syfonu, aby móc napić się takiej sodowej wody z sokiem, potrafiącej ugasić nawet największe pragnienie.
Później coraz trudniej można było nabyć takie naboje, więc syfon poszedł w odstawkę.
źródło zdjęcia:http://www.lo.piekary.pl/muzeumprl/index.php?id=spk
Kolejnym przedmiotem, znajdującym zastosowanie w kuchni, był młynek do pieprzu/kawy.
Uwielbiałam tą czynność mielenia i to, jak takie ziarenka pieprzu czy kawy przeobrażały się w postać sproszkowaną.
Chociaż jako dziecko z wiadomych przyczyn kawy pić nie mogłam, to jednak ten aromat świeżo mielonej kawy, którą później parzyła moja babcia tak przyjemnie rozchodził się po domu, że uwielbiałam napawać się tym cudownym aromatem.
A pieprz – nigdy tak intensywnie nie smakował, jak taki prosto zmielony, a i kichało się przy takim mieleniu co nie miara.
Źródło zdjęcia:http://www.lo.piekary.pl/muzeumprl/index.php?id=spk
Wiele jest takich rzeczy z czasów PRL-u, o których na myśl człowiek przenosi się pamięcią w okresy dzieciństwa czy wczesnej młodości.
Wywołują u nas miłe odczucia, wprawiają w stan nostalgii.
We współczesnej dobie internetu możemy odnaleźć jeszcze takie pamiątki, po których nabyciu świetnie sprawdzą się jako ozdoba w naszej kuchni, lub jeżeli okażą się sprawne, mogą nam jeszcze posłużyć.
Każdy okres dzieciństwa wiąże się z jakimiś przedmiotami i zapachami.
Może kojarzyć się z zapachem kawy, mielonej ręcznymi młynkami.
Może to być smak kiełbasy – robionej w ręcznej maszynce do mięsa,
Bo taka swojska kiełbasa jest w smaku najlepsza.
Nie obcy jest też smak sodowej wody,
Dla której współczesne gazowane napoje, powinny chylić głowy.
Przydatna w kuchni była też waga,
Bo z nią zawsze równa była miara.
Aluminiowy garnek z gwizdkiem do gotowania mleka,
Przydatny był niejednemu amatorowi ciepłego mleka.