Zarządzaj plikami cookies
Doradca Smaku logoandPrymat logo
Co ugotował Michel Moran w ostatnim odcinku? SPRAWDŹ

Pomysł na empanadas w duchu zero waste.

Pomysł na empanadas w duchu zero waste.

 Filozofia zero waste

Pasja do gotowania ogarnia Polskę z prędkością TGV. I dobrze. Nie ma nic przyjemniejszego od kolacji z rodziną lub z przyjaciółmi, podczas której przeplata się niespieszne jedzenie z miłymi rozmowami. Może to trwać godzinami, zresztą mistrzami takich celebracji są Francuzi.

Gotujemy coraz lepiej, jemy coraz zdrowiej i pijemy coraz lepsze wina. Zresztą niebagatelny wpływ na te zmiany mają rozliczne kulinarne programy telewizyjne. Po siermiężnych latach PRL taka eksplozja smaków, zapachów i dostępu do najbardziej wymyślnych produktów może zakręcić w głowie. Wspaniale, że kulinaria stały się nie tylko zaspokajaniem podstawowych potrzeb ale istotną częścią naszych kulturowych, intelektualnych i wysublimowanych oczekiwań.

Zapotrzebowanie na artykuły spożywcze cały czas rośnie, coraz więcej gotujemy ale i coraz więcej żywności marnujemy. Aż nie chce się wierzyć, że w Polsce co minutę ląduje w śmietnikach 6 ton jedzenia! Jest to niewyobrażalna ilość, zważywszy na fakt totalnego głodu w niektórych częściach świata. Można odnieść wrażenie, że do tego stopnia zachłysnęliśmy się dostępem do wszystkiego, iż kupujemy za dużo, nadwyżek nie potrafimy zagospodarować i lądują one w śmietnikach. Z pewnością wpływ na to miały dziesięciolecia bylejakości. Kraje Europy zachodniej nie mają takiego balastu i chyba jednak bardziej szanują to wszystko co daje nam natura. Najlepszym przykładem takiego podejścia do tematu może być tzw. piąta ćwiartka, czyli wykorzystywanie z hodowlanych zwierząt dosłownie wszystkiego i przygotowywanie z tego pysznego jedzenia. Także znany angielski sos chlebowy czy pudding są potrawami z wykorzystaniem czerstwego pieczywa, którego u nas marnuje się chyba najwięcej.

Niemniej wiemy, że w okresie międzywojennym na polskiej prowincji, tam, gdzie uprawiało się rolę i hodowało zwierzęta żywność była szanowana i wszystko to, co się wytworzyło, zjadało się do końca. Nawet dworki szlacheckie miały opracowany system przechowywania jedzenia tak, aby nic nie marnować i żeby do następnych zbiorów było co jeść. Niestety, w okresie powojennym cała gospodarka żywnościowa została przenicowana. Być może dlatego w ciągu ostatnich trzydziestu lat zatraciliśmy zdolność przyglądania się temu ile kupujemy, aby  wszystko wykorzystać.

 Na szczęście coraz więcej mówi się o filozofii zero waste, która ma kilka aspektów. Przede wszystkim niemarnowanie jedzenia staje się modne, i dobrze. Świadomość, że nie „wypada” marnować żywności, kiedy wokół nas są ludzie głodni to pierwszy krok do racjonalnego działania. Etyka winna być pierwszoplanowym powodem takiego sposobu myślenia, jednak niebagatelnym czynnikiem jest dosłowne wyrzucanie pieniędzy. Gdyby sześć ton żywności dziennie przeliczyć na złotówki, to można się złapać za głowę.

Jeśli po prostu nie chce nam się wymyślać co zrobić z pozostałego jedzenia zawsze można je zanieść do lodówek społecznych, których jest coraz więcej. Ważne jest, żeby żywność była świeża. A jeśli chcemy trochę popracować, to co za problem zrobić z pozostałych z poprzedniego dnia ziemniaków kopytka lub pyszne placki, z mięsa zapiekankę pasterską a nawet ze skórek po bananach upiec ciasto. Ilość pomysłów zależy wyłącznie od kreatywności i ewentualnie kilku minut spędzonych przy komputerze w poszukiwaniu inspiracji.

A więc do dzieła!

Poniżej przykładowy przepis z wykorzystaniem resztek mięsa (gotowane/pieczone/smażone itp.)

 

Empanadas

Ciasto:

- 250g mąki pszennej

- 250g twarożku

- 250g miękkiego masła

- 1 łyżeczka soli

- 1 łyżeczka słodkiej papryki

Farsz:

- 1 cebula

- 2 kolorowe papryki, mogą być nieco podwiędłe

- 250 g mięsa z poprzedniego dnia

- 1 pomidor, może być przejrzały

- 50 g rodzynek,

- 1 łyżeczka soli,

- 1 łyżeczka ostrej papryki

- ½ łyżeczki słodkiej papryki

 

Dodatkowo:

- 2 żółtka

- sezam lub czarnuszka

- olej

 

Wykonanie:

1.      Zagnieść składniki ciasta, włożyć na 60 min. do lodówki.

2.      Cebulę poszatkować.

3.      Papryki i pomidor pokroić w kostkę.

4.      Mięso drobniej pokroić, przesmażyć na oleju razem z cebulą i papryką, dodać rodzynki i przyprawy. Zostawić do przestygnięcia. Gdyby było za dużo płynu – odcedzić.

5.      Ciasto rozwałkować, wykroić 12 dużych kół o średnicy 12 cm. Na środek nałożyć nadzienie, skleić, dla pewności brzegi przycisnąć widelcem.

6.      Empanadas ułożyć na blasze, posmarować żółtkiem i posypać sezamem lub czarnuszką.

7.      Piec w 180 stopniach do zrumienienia.

Doskonale smakują z sosem tysiąca wysp lub innym ulubionym.


Autorką tekstu jest Ewa Baka

Smakosz 14.07.2022 13:53
:)

DoradcaSmaku.pl zawiera materiały autopromocyjne marek należących do Prymat sp. z o.o.:

Prymat Kucharek tonaturalne smak