Myślę, że oprócz tego podstawą jest dobra elektroniczna waga, termometr do karmelu ( ma największą skalę) , dobry silikonowy worek cukierniczy, no i oczywiście zestaw tyłek. Nie wiem, czy kiedyś uznam, że mam już wszystko ;) A zaczynałam od nowego radełka do faworków ;) Ale to było jakieś 25 lat temu ;) Kuchenne gadżety to mój bzik :)))

silikonowe foremki i wałki do wzorków :)

Mam obręcz do pieczenia różnej wielkości ciasta w kształcie serca, Ciekawe foremki np. choinka, baranek, zając. Zestaw do dekoracji tortów, Silikonowe foremnik na pralinki

Myślę, że silikonowe łopatki to świetna sprawa, ponadto różnych foremek do ciasteczek i muffinek też nigdy nie jest za dużo ;)

Mam foremki, matę,trzepaczke, wałek, łopatkę silikonową.

Ja nie próbowałam...

Ja mam formy na babki ( z kominem i bez ), foremki na małe babeczki i tartaletki, mam dużą formę na tartę i 3 tortownice o różnych średnicach, 25 cm, 23 cm i 18. Mam blaszki do pieczenia i keksówki oraz formę na muffinki. Do tego kokilki i papilotki. I tak uważam, że mam za mało.

trudno wymienić mam całe mnóstwo takich dodatków ale raczej takie które używam Najbardziej przydatne to dobra miska do ucierania albo ubijania łyżki do mieszania drewniane albo plastikowe i skrobaczki .

Mam sporo przeróżnych rzeczy, ale nie ze wszystkiego korzystam. Każdemu przydaje się co innego :) Polecam miarki do odmierzania składników.

mam różnego rodzaju foremki, jakieś wycinarki, śmieszne wykałaczki,