Media i kolorowa prasa zachęcają nas do kupowania cudownych tabletek, po których szybko zrzucimy zbędne kilogramy, powstaje wiele nowych diet eliminacyjnych i głodówek. Z tych sposobów nie warto korzystać, gdyż przeważnie mają one negatywny wpływ na nasze zdrowie i szybko mogą spowodować pojawienie się efektu jo jo.
Sposobów na odchudzanie jest wiele. Ale jak schudnąć i zachować na długie lata zdrowie, dobrą formę i piękną figurę? Czy istnieją zasady, które sprawią, że nasza sylwetka będzie zgrabna i smukła na długo? Jak i co jeść, nie przechodząc na drastyczne diety oraz głodówki? Z czego zrezygnować, a co warto włączyć do swojej diety? Co oprócz diety możemy zmienić w sposobie naszej aktywności?
Aby schudnąć potrzeba czasu oraz dobrych zmian dietetycznych, które nie tylko pozytywnie wpłyną na naszą sylwetkę, ale zdrowie całego organizmu. Dodatkowo w swój tryb życia musimy wprowadzić regularność i być aktywni fizycznie.
Ja takie zasady wprowadziłam. Przetestowałam je na sobie i śmiało mogę powiedzieć, że są skuteczne i pozwalają zachować dobrą formę. A dlaczego postanowiłam je wprowadzić?
Zawsze byłam osobą aktywną, uprawiałam sport i odżywiałam się zdrowo. Jednak, gdy nadszedł czas studiów, który łączyłam z pracą, zaniedbałam wtedy swoją dietę oraz aktywność z powodu braku czasu, ciągłego zabiegania i wyjazdów służbowych. Często sięgałam po bezwartościowe produkty, także te słodkie, aby szybko dostarczyć sobie energii oraz nie jadałam regularnie, a tylko wtedy, gdy miałam na to czas. Przez takie postępowanie przybyło mi około 15 kilogramów. Nie byłam osobą grubą, a raczej, jak to się określa „kształtną” i „delikatnie przy sobie”. Postanowiłam to zmienić i wziąć się za siebie. Było to jakieś cztery i pół roku temu, zaraz po obronie pracy magisterskiej. A co zrobiłam? Jakie zasady wprowadziłam do swojego trybu życia, bez przechodzenia na drastyczne diety? Otóż, wprowadziłam zasady, które zawarte są w trzech podstawowych kategoriach...
1. SPOSÓB ODŻYWIANIA
- Każdy dzień zaczynam od zdrowego, pełnowartościowego i pożywnego śniadania, które dodaje mi energii i sił, napędza do działania od samego rana oraz zapewnia prawidłową pracę metabolizmu;
- Każdy posiłek jem powoli i bez pośpiechu. Dobrze oraz dokładnie przeżuwam każdy kęs, co sprawia, że trawienie zaczyna się już w jamie ustnej, poprzez obecne w ślinie enzymy;
- Nie stosuję zasady, iż ostatni posiłek jada się przed godziną 18.00, ponieważ jest to niewłaściwe podejście, a każdy z nas ma inny tryb dnia (spania oraz aktywności). Najlepsza zasada ostatniego posiłku jest taka, iż jemy go na 3 godziny przez pójściem spać;
- Codziennie jem 5 - 6 posiłków w regularnych odstępach czasowych (mniej więcej co 3 godziny), co pozwala uniknąć mi napadów głodu oraz zapewnić stałą pracę układu pokarmowego;
- Nie popijam posiłków. Trzymam się zasady, aby pić maksymalnie na 0,5 godziny przez planowanym posiłkiem, a także pół godziny po nim, co zapobiega złej pracy i zwalnianiu metabolizmu.
2. DIETA, ZMIANY ŻYWIENIOWE I WARTOŚCIOWE PRODUKTY
- Jem dużo warzyw, które staram się dodawać do każdego posiłku, a także owoców (przede wszystkim świeżych, ale też i suszonych);
- Wyeliminowałam z diety zwykły cukier, zastępując go zdrowym cukrem brzozowym (ksylitolem), który ma o prawie połowę mniej kalorii oraz wyróżnia się odczynem zasadowym, działa przeciwbakteryjnie i podnosi odporność organizmu. Nie stosuję także żadnych sztucznych słodzików;
- Unikam jedzenia bardzo tłustych potraw, a do diety wprowadziłam tłuszcze wielonienasycone oraz jednonienasycone tj. oliwa z oliwek czy olej lniany. Z tłuszczów nasyconych gości u mnie zdrowy, nierafinowany olej kokosowy;
- Staram się nie używać zbyt dużej ilości mąki pszennej, a zastępuję ją mąką kokosową, amarantusową, żytnią, gryczaną, kukurydzianą i ryżową;
- Nie często sięgam też po ziemniaki, zamieniając je na brązowy ryż i różnego rodzaju kasze (jaglaną, bulgur, pęczak czy gryczaną);
- Jem dużo orzechów (włoskich, pekan, nerkowca, brazylijskich, ziemnych, laskowych) oraz ziaren (np. słonecznika czy siemienia lnianego), które dostarczają mi składników odżywczych i świetnie wpływają na metabolizm;
- Odpowiednio nawadniam swój organizm - piję dużo wody, a także sięgam po zielone herbaty i świeże soki warzywno – owocowe. Do wody często dodaję oczyszczający i zdrowy sok z cytryny. Dla lepszej pracy układu pokarmowego i zdrowia piję także sok z aloesu z miąższem oraz naturalne kefiry;
- Jem dużo ryb, a mięso ograniczyłam do 2- 3 razy w tygodniu i wybieram raczej to lekkie, drobiowe, najczęściej indycze. Od czasu do czasu jem także wołowinę, a wieprzowinę ograniczyłam do minimum.
- Dbam o to, aby nie jeść zbyt dużej ilości soli, a smak potrawom nadaję poprzez rozmaite przyprawy. Stosuję wiele przypraw dobrze wpływających na pracę układu pokarmowego tj. chilli, pieprz czarny i cayenne, imbir, czosnek, cynamon czy kurkumę;
3. AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA
- Regularnie ćwiczę, min. 4 razy w tygodniu (uprawiam Tae Bo – jest to połączenie sztuk walki z aerobikiem oraz biegam, ale nasza aktywność może przybierać także inne formy);
- Staram się jak najmniej korzystać z samochodu, a zamiast niego wybierać spacer.
Od kilku lat trzymam się tych zasad, nie stosuję żadnych głodówek, jem do syta oraz niczego sobie nie odmawiam, pamiętając o zachowaniu umiaru i regularności. Te proste zasady pozwalają zachować mi zgrabną i szczupłą sylwetkę, uniknąć przybierania na wadze oraz zapewnić dobre zdrowie i dużą dawkę energii. Jestem pasjonatem gotowania, a te wszystkie kroki pozwalają mi nadal spełniać się w kuchni. Głodówki są nie dla mnie! ;)
Serdecznie polecam te zasady wszystkim tym, którzy mają problemy z zachowaniem prawidłowej wagi, gdyż wypróbowałam je na sobie oraz jestem dowodem na to, że są skuteczne. Najważniejsza jest regularność, wybieranie odpowiednich produktów oraz aktywność fizyczna. Stanowczo odradzam drastyczne diety, które tylko mogą wyrządzić szkody naszemu zdrowiu i szybko spowodować efekt jo jo.
Pamiętajmy także o codziennym jedzeniu pożywnego śniadania oraz sięganiu po świeże warzywa i owoce.
Jedzmy 1 jabłko dziennie, a lekarz będzie nam obcy! :)
