Tak jak wspomniałam w poprzednim poście od niedawna razem z mężem wstąpiliśmy na drogę zdrowego odżywiania:) Nasz „zwykły, zdrowy” dzień zaczyna się standardowo od pobudki o godzinie 7.00, od razu bierzemy po dwie tabletki błonnika, popijamy dwoma szklankami wody w ciągu pół godziny, tak żeby o 7.30 wypić specjalny koktajl odżywczy, który zakupiliśmy w poradni. Koktajl ten zastępuje nam śniadanie, wbrew pozorom jest bardzo sycący i spokojnie wystarcza nam do godziny 10.00 kiedy mamy pierwszą przekąskę. 10 minut po koktajlu bierzemy jedną tabletkę multiwitaminy. Ktoś może pomyśleć wariaci:) faszerują się tabletkami i jakimś cudacznym koktajlem:) Nie mamy zamiaru do końca życia pić tego koktajlu i brać tabletek. Mają one za zadanie odżywić nasz organizm w wartości, których wcześniej mu nie dostarczaliśmy:) Po miesiącu planujemy odstawić błonnik i multiwitaminę:) Tak jak wspomniałam powyżej o 10.00 zasiadamy do pierwszej przekąski :) W dniu dzisiejszym była to sałatka z tuńczykiem.
Składniki:
Sałata lodowa 1/4 szt
Tuńczyk w sosie własnym 1/2 puszki
Pomidor 1/2 szt Lubię
Ogórek konserwowy Smak 2 szt
Jajka 4 szt
Zioła prowansalskie 2 szczypty
Sól ziołowa- MŁYNEK 1 szczypta
Oliwa z oliwek 4 krople
Przygotowanie:
- Kroimy sałatę lodową i pomidora.
- Do miski dokładamy pokrojone ogórki konserwowe.
- Na ogórki układamy pół puszki tuńczyka w sosie własnym.
- Na koniec układamy jajka ugotowane na twardo, pokrojone w ćwiartki. Sałatkę wykańczamy oliwą z oliwek, ziołami prowansalskimi oraz solą ziołową:)
Powinniśmy pamiętać o tym żeby pomiędzy posiłkami wypijać minimum szklankę wody. Na drugą przekąskę w dniu dzisiejszym (13.00) zaplanowałam koktajl z jogurtu naturalnego i mrożonych truskawek.
Składniki:
Jogurt naturalny 800 ml
Truskawki 150 g
Przygotowanie:
- Truskawki rozmrażamy (niestety nie posiadam na tę chwilę świeżych), miksujemy je i dodajemy do nich jogurt naturalny:)
- Miksujemy truskawki z jogurtem naturalnym, aż uzyskamy różowy kolor:)
- Przelewamy koktajl do pucharka, szklanki itp:) Najlepiej udekorować szklankę świeżą truskawką i listkiem mięty, ale niestety nie posiadam ich aktualnie:)
Swojego koktajlu nie słodzę, ponieważ jest to dietetyczna wersja, ale jak najbardziej można dodać do niego cukier:)
Przed każdym z głównych posiłków, a mianowicie śniadaniem, obiadem i kolacją spożywamy dwie tabletki błonnika ( 30 minut przed posiłkiem), a 10 minut po posiłku spożywamy tabletkę multiwitaminy.
Dziś na obiad (g.16.00) podałam pierś z indyka z ananasem i suszonymi pomidorami oraz kaszą kuskus:)
Składniki:
Filet z indyka 350 g
Ananas z puszki 200 g
Pomidory suszone Smak 25 g
Kuskus 0,5 szklanki
Słodka papryka Prymat 1 łyżeczka
Sól morska 2 szczypty
Kurkuma 2 szczypty
Czarny pieprz mielony Prymat 2 szczypty
Przygotowanie:
- Pierś z indyka kroimy w kostkę, przyprawiamy papryką, pieprzem, kurkumą i odrobiną soli. Odstawiamy do lodówki na około pół godziny.
- Kroimy ananasa w drobne kosteczki.
- Kroimy drobno suszone pomidory. Osobiście zawsze je delikatnie odsączam ręcznikiem kuchennym.
- Wsypujemy kuskus do garnka.
- Zamarynowane kawałki indyka wrzucam na rozgrzaną patelnię, jednocześnie podlewam je wodą, aby nie były suche, a następnie przykrywam je i zostawiam, aby się poddusiły. Od czasu do czasu przekręcam je na drugą stronę.
- Po paru minutach duszenia indyka dorzucam do patelni pokrojonego ananasa i suszone pomidory. Przykrywam patelnię i pozostawiam ją tak na około 15 minut.
- Przygotowany wcześniej kuskus zalewam 1/2 szklanki wody ze szczyptą soli, a następnie przykrywam garnek i odstawiam go na około 5 minut.
- Po 15 minutach zdejmuję przykrywkę z patelni, mieszam wszystkie składniki i zdejmuję z palnika.
- Po 5 minutach mieszam dokładnie kuskus.
- Nakładam na talerz w pierwszej kolejności kuskus, a następnie mięsko z ananasem i suszonymi pomidorami.
O 19.00 zasiadamy do kolacji:), którą dziś stanowi serek wiejski z żurawiną i cynamonem:
Składniki:
Serek wiejski 200 g
Żurawina suszona 2 łyżeczki
Rodzynki 1 łyżeczka
Cynamon Prymat 5 g
Pieczywo razowe 3 kromki
Przygotowanie:
1. Serek wiejski rozdzielamy po 100g do dwóch miseczek.
2. Każdą z porcji obsypujemy łyżeczką suszonej żurawiny i pół łyżeczki rodzynek.
3. Serek obsypujemy cynamonem Prymat.
4. Do każdej porcji podajemy 1,5 kromki pieczywa żytniego razowego.
Oczywiście nie zapominamy o aktywności fizycznej:) Staramy się ćwiczyć – ja – minimum 4 razy w tygodniu, a mąż zazwyczaj ćwiczy 6 razy w tygodniu:)
Mam nadzieję, że komuś przyda się, któryś z przepisów:) Życzę smacznego:)