To smak mego kolorowego dzieciństwa. Często, gdy szło się do sklepu po cukierki, wybór był jedynie słodko-miętowy. Jak pojawiły się łakocie w innym smaku szybko chciałam o znanym miętusie zapomnieć. Jednak się nie da.
Gości w ogródku mojej mamy (na zdj.) Jako roślina ogrodowa jest dość łatwa w utrzymaniu. Jeżeli nie spotka rośliny silniejszej na swej drodze może zacząć królować w ogrodzie absolutnie. Więc trzeba ją mieć na oku ;)
Mięta w herbacie. Czy ktoś jej tak używa? Ja tak. Nauczyła mnie tego moja mama. Zaczęło się od gorących, wręcz nieznośnie upalnych dni. Picie wody, piwa i innych napojów może się znudzić. Ja uwielbiam herbatę, ale gorącą. Zimna smakuje nie tak jakbym chciała. A wystarczył jeden drobny szczegół, jak listek mięty, wrzucony tuż po zaparzeniu złocistego napoju, by zimna herbata mi posmakowała.
Czy ktoś jest w stanie zapewnić, że mięty wogóle nie używa? Ani jednej minuty dziennie jej nie smakuje?
Cuż w takim razie, chyba ktoś zapomina o myciu zębów. A myjemy je przynajmiej 3 razy dziennie.
Mięta stosowona jest dość szeroko w przemyśle farmaceutycznym, nie tylko do produkcji preparatów, które znajdziemy w łazience. Lecznicze zastosowanie pewnie każdy zna. Uspokaja, dobrze wpływa na przewód pokarmowy, bywa stosowana jako środek przeciwbólowy. Zalecana przy przeziębieniach i nudnościach.
Kosmetyka też o niej nie zapomina. Postrzegana jako środek stymulujący skórę, oczyszczający i odświeżający. I jeszcze jedno, mięta rozjaśnia cerę, ale to chyba w naszym kraju nie jest tak mocno pożądane...
Pozostało jeszcze najciekawsze zastosowanie mięty, w kuchni. Wystarczy zauważyć, że jedną z wielu odmian tej rośliny jest mięta pieprzowa. Skojarzenia idą właściwym tropem. Dania z miętą. Dla niektórych to może być przesada. Ale bardzo mnie nęci sos miętowy. W kuchni irlandziej i brytyjskiej tradycyjnie podawany do pieczonej baraniny. Muszę spróbować.
Nie można zapomnieć o alkoholach. Nie da się sprawić by był on zdrowy. Ale można do niego dodać trochę mięty i wyjdzie nam kubańskie mojito.
Kto nie lubi lodów miętowych? Dla mnie jest to niezwykłe połączenie 2 w 1. A czekoladę z nadzieniem miętowym ktoś próbował?
Ostatnim, najnowszym moim odkryciem miętowym jest mydło w płynie. Intensywnie zielone i miętowe.