Hej Ty! Tak, Ty! Puk, puk. Jesteś? Do Ciebie mówię, tak do Ciebie po drugiej stronie ekranu. Nie bój się, czytaj dalej. Chcę Ci tylko coś powiedzieć, chcę zabrać Cię w podróż po okolicy i pokazać na co masz wpływ. Usiądź wygodnie.
Jesteśmy w Twoim ulubionym parku, tu jest ta brązowa ławka, na której zawsze w ciepłe dni pijasz kawę i czytasz książkę. To na niej też były pierwsze randki, prawda? Z daleka słychać śpiew ptaków i szum przepływającej rzeki. Z okolicy nadbiegają odgłosy bawiących się dzieci. Życie płynie swoim tempem, a słońce daje energię do działania. Ah! Aż chce się żyć!
A teraz... Popatrz na to z innej perspektywy. Tam, gdzie zawsze siadasz, nie ma ławki, leżą śmieci. Wokół jest szaro i pusto. Nie ma ani jednego dziecka, nikt się nie śmieje. Zamiast rzeki, jest suche koryto, a nad głową nie przelatuje ani jeden ptak.
Chodźmy dalej. To Twoja ulubiona kawiarnia, prawda? To tam serwują najlepszą latte, która przysparza Ci ciarki na plecach, a kubki smakowe mają ochotę wirować niczym tornado. Tam też zajadasz się cudownym, domowym sernikiem, który przypomina Ci dzieciństwo w domu babci. Lubisz tam chodzić, bo nie dość, że smacznie, to ceny na Twoją kieszeń.
I znów... Latte tak samo wyborowa, sernik, tak samo babciny jak był... Tylko ceny jakieś inne. Jakby pięć razy większe? Ale jak to? Przecież zarabiasz tyle samo. Czyli co? Nie będziesz tam chodzić raz tygodniu, a raz na dwa miesiące? Wcale Ci się to nie podoba.
Teraz chwila krótkiej refleksji. Zarówno ja, jak i Ty wiemy, który scenariusz bardziej odpowiada, i właśnie w takim środowisku chcesz żyć, ale to, jakie ono będzie, zależy też od Ciebie. Aby utrzymać poziom cen, wód i ogólnej czystości należy żyć w duchu ZERO WASTE.
NIE MARNUJ JEDZENIA. Każdy wyrzucony artykuł spożywczy, przyczynia się do tego, o czym Ci wyżej pisałam. Każdy jeden zmarnowany produkt, to ogromna szkoda ekologiczna i ekonomiczna. To jak będzie, zależy też od Ciebie i Twojego postępowania.
Nie masz pomysłu na niemarnowanie jedzenia? Żeby się przyjemnie czytało i łatwiej do głowy wpadało, wierszem jest napisane, jakie jest Twoje zadanie.
Gotuj dania wieloskładnikowe,
By z tego, co musi być wykorzystane, pozbyć się połowę.
Jest wiele możliwości i przepisów wiele,
By dania wieloskładnikowe były Twoim przyjacielem.
Na zakupy zawsze z listą podążaj,
Nie kupuj nic z poza listy i portfela nie pogrążaj.
Zrób danie z niczego, niech to będzie Twoje motto
Myślisz, że się nie uda? Po prostu zrób to.
Wekowanie też działa cuda,
Do słoików wiele zrobić Ci się uda.
Nie wyrzucaj końcówki obiadu, a baw się w wekowanie,
A gdy czasu brak, skrócisz posiłku przygotowanie.
Rób spotkania towarzyskie,
Tak przekąski znikną wszystkie.
Będzie miło i wesoło,
Będzie radość wszędzie wkoło.
Żyj w zgodzie ze swoimi postanowieniami.
Nawet gdy na początku polegniesz, to kończ tydzień wnioskami.
Zmieniaj się na lepsze i chroń swój, mały świat,
Nie marnuj jedzenia, bo u niektórych go brak.
Widzisz... To jak dalej będzie wyglądał świat, zależy też od Ciebie. Pamiętaj! Masz na to wpływ. Jeśli dotarły do Ciebie moje słowa, a jestem głęboko przekonana, że właśnie tak było, to pokaż ten tekst rodzinie i bliskim. Być może oni też skorzystają ze sposobów na niemarnowanie żywności. Być może oni też ten tekst, dalej puszczą w obieg. Ja wierzę, że uda nam się zmienić ludzkie nawyki. Pomożesz mi, prawda? Potrzebuję Twojej pomocy, bo sama nie dam rady, ale razem możemy zdziałać wiele. Liczę na Ciebie.
Jeszcze nie jest za późno by zmienić podejście i ratować środowisko. Wszystko jest w naszych rękach. Moich, Twoich, naszej rodziny i znajomych. Nie zaczynajmy od jutra, a zacznijmy już teraz. Powodzenia!
Autorką tekstu jest Agnieszka Skowronek
