Na koniec tygodnia małe podsumowanie święta, które obchodziliśmy. Nasz tydzień pikantnych przypraw/potraw obfitował w różne palące smaki. Poniżej zamieszczamy garść informacji o tym, co i jak, czyli co jest ostre, jak to jeść i gdzie szukać inspiracji.
Krainy ostrych potraw:
- Meksyk
- Indie
- Tajlandia
- Węgry
- Peru
- Afryka
- Chiny
- Korea
Co tak pali?
Za pieczenie i palenie w gardle po zjedzeniu ostrej potrawy odpowiada kapsaicyna. Jest to związek chemiczny, zawarty między innymi w papryce. W związku z różnym poziomem jej występowania w przyrodzie stworzono skalę Skovilla. Według niej słodka papryka zawiera 0 SHU, odmiana jalapeno i węgierska około 10 – 15 tysięcy SHU, cayenne 35 – 45 tysięcy SHU, za to habanero i używana do sosów papryka tabasco potrafi osiągnąć od 150 do 500 tysięcy SHU. Teraz już wiadomo, czego lepiej nie dotykać…
Dobre rady:
Ostrych przypraw najlepiej używać w znikomej ilości. Dla nieprzyzwyczajonych podniebień taki eksperyment z wyjątkowo ostrymi przyprawami może skończyć się źle. Najlepiej opierać się w tym przypadku na ‘systemie szczypt’ ;). Pamiętajmy, by po kontakcie z ostrą papryczką umyć ręce – nie dotykać okolic oczu!
A co zrobić, gdy pochłonęliśmy zbyt dużą ilość ostrej potrawy i brak nam tchu? Nie sięgajmy po wodę! Najrozsądniej zrobimy, jeśli zawczasu do posiłku zaopatrzymy się w alkohol lub tłuste mleko. Podobno wystarczy już przepłukanie ust tłuszczem roślinnym w stanie płynnym.
Najostrzejsze dania świata?
- Gulasz Syczuański
- Wieprzowina Vindaloo
- Mole Poblano
- Gulyásleves (gulasz węgierski)
- Tadżin
- Kima
- Piri – piri (nazwana tak jak papryczki - potrawa z Mozambiku)
- Chutney
- Kao yang ruo chan
- Kaeng kari
Wiecie, że…
Kolumb odkrył papryczkę chili.
Spożywanie ostrych potraw hamuje uczucie łaknienia – zwłaszcza na słodycze i tłuste dania.