Ostatnio zwracaliśmy uwagę na wybuchowe właściwości kurkumy: Możecie przeczytac o nich TUTAJ
Dzisiaj coś więcej o kulinarnych zastosowaniach...
Proszek kurkumy pochodzi z ekstrakcji dokonanej na roślinie Curcuma demostica, która rośnie na żyznej glebie o dużej wilgotności. Głównym jej producentem są Indie. Uprawia się ją także w Indonezji, Chinach, Bangladeszu, w Ameryce Południowej i na wyspach Morza Karaibskiego. Kurkuma ze względu na atrakcyjny złocisty barwnik i aromat przypomina piżmo.
Kurkuma mielona Prymat to przyprawa, której obecność w kuchni intensywnie oddziałuje na trzy zamysły: wzroku, bo pięknie barwi składniki, zapachu, bo rozciąga woń zbliżoną do pieprzu i piżma, a na końcu smaku. Kurkuma charakteryzuje się słodko- ostrym smakiem zbliżonym do imbiru, natomiast jest odrobinę delikatniejsza. Dlatego można ją stosować w dużych ilościach, gwarantujemy, że potrawa nabierze pięknego, intensywnie żółtego koloru i jednocześnie nie będzie zbyt paląca w smaku.
Kurkuma zdobyła uznanie na całym świecie. Amerykanie bardzo często dodają ją do jaj, majonezów, omletów i serków topionych. Świetnie nadaje się do mięsa drobiowego, ale należy pamiętać, aby w przypadku smażenia dodawać ją na końcu, aby uniknąć gorzkiego smaku. Kłącze kurkumy może być używane do leczenia kataru i niektórych chorób krwi, a stosowane zewnętrznie przyspiesza gojenie stłuczeń. Kurkuma jest także istotnym składnikiem proszku curry, dodaje się ją również do musztardy. Suszone kłącza kurkumy po namoczeniu w wodzie lub alkoholu mają gorzki, imbirowy aromat. Kurkuma znajduje wiele innych zastosowań, między innymi dostarcza barwnika spożywczego, barwi na żółto papier i wszelakie tkaniny, a nawet można ją dodawać do kosmetycznych maseczek. Dzięki jej zastosowaniu możemy uzyskać w domowych warunkach piękną barwę przygotowywanych potraw, na przykład możemy zabarwić ryż lub masło nadając im tym samym bardziej egzotycznego charakteru.