Makaron bez gotowania – szybciej się nie da!

Szybki obiad to temat rzeka – marzenie każdej (niekoniecznie perfekcyjnie) pani domu, młodej mamy, zabieganej stażystki i studentki w jednym, kobiet szefów na samozatrudnieniu... . Słowem wszystkich tych, którym regularnie brakuje czasu. Bo gotowanie to nie tylko „pichcenie” przy kuchni i mieszanie łopatką kolorowych ingrediencji. To przecież planowanie, zakupy, mycie, obieranie, krojenie, siekanie, mieszanie, przyprawianie. I tak z prostego i szybkiego gotowania robi się milion czynności, a przecież nie wymieniliśmy jeszcze sprzątania... .

 

Stąd też taka rosnąca popularność mrożonek czy fiksów – gotowych pomysłów na obiad. Patentem na szybkie gotowanie jest oczywiście makaron, a szczególnie jego wyjątkowa odmiana – makaron, który nie wymaga gotowania. To nadal nowość w polskiej kuchni, niemniej taka paczka w szufladzie zawsze może się przydać i uratować sytuację obiadową.

MAKARON BEZ GOTOWANIA

Warto przy najbliższych zakupach łaskawym okiem spojrzeć w kierunku półki z produktami orientalnymi czy z różnych kuchni świata. Takie towary są niemal w każdym markecie, a często i w osiedlowych sklepach pojawiają się takie specjalistyczne półki. Makaron bez gotowania znamy z zupki chińskiej, do której dodawany jest zwykle makaron typu WONTON. Niemniej wybór makaronów bez gotowania jest spory. 

 

MAKARON RYŻOWY – nitki lub wstążki To cienkie, przezroczyste nitki, które wystarczy zalać wrzątkiem na 5 minut. Można go dodać nie tylko do potraw kuchni azjatyckiej, ale też sałatek czy zup orientalnych. Makaron ryżowy ma neutralny, żeby nie powiedzieć nijaki smak, niemniej doskonale przejmuje inne smaki, co jest jego zaletą.

 

 

MAKARON CHOW MEIN Też nie wymaga gotowania, a dodatek kurkumy sprawia, że ma apetyczny kolor, a wyglądem przypomina dobrze znane nam spaghetti. Chow mein to nie tylko nazwa makaronu, ale też typowego dania z makaronem w roli głównej i różnorodnymi warzywami i mięsem. Ten makaron można podawać na pół chrupko.

A co z makaronem sojowym?

Również nie powinniśmy o nim zapomnieć. Chociaż przede wszystkim wykorzystywany i doceniany jest w kuchni chińskiej, również w Polsce na sklepowych półkach możemy go odnaleźć. Sugerując się jego nazwą handlową, spodziewamy się produktu przygotowanego z soi, jednak w rzeczywistości w jego składzie najczęściej znajdziemy, m.in. skrobię ziemniaczaną czy skrobię fasoli mung. Pomimo to warto mieć go w kuchennym zapleczu, ponieważ tak jak wymienione pozostałe dwa, ma jeden duży atut – nie wymaga gotowania. Wystarczy go jedynie zalać wrzątkiem i po około 5 minutach będzie gotowy.

Reszta zależy już tylko od naszej kulinarnej wyobraźni, bo połączony z większością składników mięsnych i warzywnych gwarantuje dobry smak – wcale nie gorszy od tych makaronów, które trzeba gotować. To jak? Przygotujecie w swojej kuchni danie z makaronem bez gotowania czy jednak wolicie pozostać wierni tradycyjnym sposobom?

Smaczne przepisy na szybkie dania z makaronem bez gotowania poniżej! Zapraszam po kulinarne inspiracje. 

Wołowina z imbirem

Składniki: 0,5 kg polędwicy wołowej (opcjonalnie rostbefu wołowego) 2 cebulki dymki 2 białe cebule 3 marchewki 1 cukinia zielona 1 papryka czerwona 100 ml Rosołu wołowego Kucharek 2 łyżki oleju rzepakowego Makaron chow mein Marynata: 1 łyżeczka sambal oelek Po 1 łyżeczce: Imbiru mielonego, Kurkumy mielonej i Chili pieprzu cayenne Prymat Dodatki: 3 łyżki ziaren sezamu Świeża kolendra Kilka kropel oleju sezamowego

 

Przygotowanie:

Przygotowujemy marynatę – do miseczki dodajemy olej sezamowy, sambal oelek i przyprawy (możemy wymieszać w zakręconym pokrywką słoiku). Mięso myjemy i czyścimy, a następnie kroimy w paski. W misce obtaczamy z połowy proporcji marynaty przygotowane mięso i odstawiamy na 30 minut. Przygotowujemy bulion z kostki (wedle instrukcji na opakowaniu) i odmierzamy potrzebną ilość oraz warzywa: obrane i umyte marchewki i cukinie kroimy w cienkie plasterki, obrane cebule w piórka, paprykę w paseczki, dymkę siekamy na grubsze kawałki. Następnie w szerokim rondlu lub na patelni rozgrzewamy olej rzepakowy, wrzucamy zamarynowane wcześniej mięso i przesmażamy z obu stron ok. 2 minut. Mięso wykładamy na papierowy ręcznik, a do naczynia wrzucamy przygotowane warzywa. Chwilę przesmażamy, zalewamy przygotowanym bulionem i pod przykryciem dusimy ok. 15-20 minut. Makaron przygotowujemy wg instrukcji podanej na opakowaniu. Po 20 minutach do warzyw dodajemy resztę marynaty i gotujemy aż sos zgęstnieje. Mięso łączymy z warzywami, mieszamy i gotujemy ok. 1 minutę.
Wołowinę z warzywami podajemy z makaronem chow mein, dekorując listkami świeżej kolendry i posypując prażonymi ziarnami sezamu i polewamy paroma kroplami oleju sezamowego.

 

Stir fry z wołowiną Składniki dla 4 osób: 300 g polędwicy wołowej Po 1 papryce: czerwonej, żółtej i zielonej 2 czerwone cebule 200 g makaronu ryżowego nitki 2 szt. kapusty pak choi Imbir mielony Prymat Pieprz czarny mielony, Sól morska Prymat Przyprawa do wołowiny Prymat Chili pieprz cayenne Prymat Olej sezamowy Świeża kolendra Ziarna sezamu

Sposób przygotowania:

Polędwicę umyć, oczyścić i pokroić na niewielkiej wielkości paseczki. Mięso obtoczyć w przyprawie do wołowiny. Papryki umyć, wydrążyć nasiona i pokroić w paski, obraną cebulę - w pióra. Makaron przygotować wg przepisu na opakowaniu. W dużym woku rozgrzać olej. Na rozgrzany tłuszcz wrzucić paski polędwicy, przesmażyć. Dodać papryki, cebulę, kapustę i przesmażać dalej, energicznie mieszając. Następnie dodać makaron i doprawić do smaku solą, pieprzem i imbirem. Całość wymieszać. Gotowe danie przełożyć do miseczek, posypać ziarnami sezamu i świeżo krojoną kolendrą.