Dobre śniadanie do szkoły

Nowy rok szkolny to wiele wyzwań, także tych kulinarnych. Dlatego warto dowiedzieć się, jak zadbać o dobry start naszego dziecka każdego dnia, a także dostarczyć mu energii do nauki i zabawy.

Przede wszystkim dobrze jest zadbać o budowaniem zdrowych nawyków żywieniowych, które będą owocować przez całe życie. Dziś dzieci mogłyby jeść fast foody i słodycze na okrągło, ale pytanie, kogo te dzieci jako nastolatkowie będą obwiniać za otyłość....

Oczywiście od czasu do czasu, każdy z nas dostawał drobne na drożdżówkę, jednak rzadko była to codzienność. Dziś trudno w zabieganych czasach o bycie idealną mamą zawsze i wszędzie. Zatem byle zachować umiar i zdrowy rozsądek. Ekstremalne restrykcje nie są nigdy dobrze tolerowane, nie budują też dobrego nastawienia.

Zatem co będzie rozsądne?

Pierwsze śniadanie

Tak naprawdę w niewielu domach jada się wspólne śniadanie, a już szczególnie tam, gdzie rządzą „nocne marki”. Niemniej śniadanie zjedzone w domu to pewność, że dzieci zjadły jeden z trzech podstawowych posiłków, obok obiadu i kolacji. Najprostszym sposobem może być owsianka, domowe muesli, które jeszcze wieczorem można nasypać do miseczek, a rano tylko zalać gorącym mlekiem. Dla osłody – łyżka miodu, dżemu, rodzynek, banan lub brzoskwinia pokrojona w kostkę będą w sam raz. Mogą być też kanapki...

Kanapki nie byle jakie

Kanapki to stały punkt śniadania od pokoleń. Bywają kanapki smutne - z żółtym serem lub paprykarzem, jak i kanapki „wypasione”. Z dobrego pieczywa, z liściem sałaty, doskonałą wędliną, serem lub innym dodatkiem. Plaster pomidora lub ogórka to zwieńczenie pysznej kanapki, którą aż chce się jeść.

Ale zaczynając od podstaw – co to jest dobre pieczywo? Oczywiście najlepsze jest takie, które na długo zaspokoi głód i wniesie wiele cennych składników do diety dziecka. Warto wybierać pieczywo bez dodatku cukru, słodu jęczmiennego, karmelu. Niestety wcale o takie pieczywo nie jest łatwo. No i oczywiście lepsze będą chleby i bułki z mąki nieoczyszczonej, pełnoziarnistej, a pieczywo pszenne od czasu do czasu.

Zdrowe przekąski

Dzieci wolą oczywiście słodkiego batonika, drożdżówkę, paczkę chipsów, sok zamiast wody itd. Niestety, to kolejne trudne zadanie, inaczej polskie 11-latki nie plasowałyby się w czołówce najgrubszych dzieci w Europie, a to dane WHO z roku 2012.

Zatem co jeść, aby było smacznie i zdrowo? Oczywiście warzywa – marchewka, rzodkiewka i ogórek pokrojony w słupki są doskonałą przekąską. Jednak o wiele bardziej popularne są owoce. Doskonale sprawdzą się jabłka, cytrusy, jak i banany czy winogrona, ale te ostatnie zawierają sporo cukru.

Warto też od czasu do czasu z pomocą dziecka upiec domowe batoniki lub ciasteczka. To niezwykle proste przepisy, a efektowne. Smaczne i o wiele zdrowsze od tych zakupionych w sklepie.

Jednak najważniejsze jest nastawienie i dobry przykład. Jeśli sami zapanujemy nad własnym sposobem odżywania, z dziećmi będzie o wiele łatwiej. Bo jak ma nasza pociecha ma zjeść zbożowego batonika czy owsiankę, jeśli rodzic je jeden posiłek w trakcie dnia lub sam zajada się niezdrowymi przysmakami.