przechowuję w lodówce

w chłodnym miejscu czyli w lodówce

przechowujemy w lodówce

Ja trzymam w lodówce w koszyczku , nie myję , takie jakie kupię takie trzymam i nic się nie dzieje . Nawet tydzień czasu i żadna nie popsuta truskawka.

Truskawki przechowuję w lodówce, myję dopiero przed użyciem

przekładam do miski durszlak i do lodówki, jesli sa suche to nic sie nie dzieje, a takie jak są nie za suche, to obrane opłukuję i tez na durszlak i do lodówki,w durszlaku są dziurki i się nie "duszą" jak w misce

z dnia na dzien to trzymam w lodówce nie umyte ale jak chcę z nich zrobić koktajl to je miksuję dodaję cukier i tak zostawiam do drugiego dnia jestem pewna ze nic się nie stanie

przechowuję zawsze w lodówce i nie płukane

trzymam w lodówce , jak coś z nich robię to wtedy myję i obieram , kilka dni nic się nie z mini nie dzieje

Daję je do lodówki i nie myję, ani nie obieram z szypułek.

ja przekładam do suchego koszyczka lub na durszlak odkładając te które są mokre i trzymam w temperaturze pokojowej i nie pleśnieją ( nie trzymam w lodówce niestety pozostaje w niej zapach truskawek na wszystkim)

tak samo jak Ty :) w lodówce szybciej się psują

KTOŚ ZAŚ POWRÓCIŁ DO MINUSOWANIA PLUSÓW.