Słyszałam o takiej diecie ale żeby przejść całkiem to nie dla mnie. Surowe owoce i warzywa jak najbardziej, ale ciasto jakoś nie przemawia do mnie.

Moja rodzinka to typowi mięsożercy, więc ta dieta nie dla nas...

Mama niejadka, ale ciasto jest właśnie z surowych owoców i warzyw.... :)

Brzmi zdrowo, ale ciężko byłoby mi się przestawić :)

pewnie, że to smaczne ale nie zapominajmy o ewolucji, jedząc same warzywa i owoce możemy wrócić na drzewa, to nie może być 100% diety

Kiedyś miałam okazję spróbować witariańskiego sushi - płatki alg posmarowane były masą ze zmielonych orzechów i pietruszki, a za nadzienie służyły słupki warzyw. Smaczna ciekawostka :) Jednak sama idea diety RAW nie przekonuje mnie- źle trawię niektóre "surowizny". Poza tym gotowanie, przetwarzanie rzeczy, para buchająca z garów, pieczenie..to tyle radości, nie wiem czy potrafiłabym z tego zrezygnować

Mnie również ta idea głównie dlatego że uwielbiam gotować :)

Słyszałam o tym bo interesuję się tematyką zdrowego odżywiania, ale cały czas na surowo to nie chciałabym jeść choćby to było najzdrowsze pod słońcem. Czasami jem surowe posiłki, a nawet cały dzień taki, ale tylko wtedy jak mam na to ochotę. Do niczego nie będę się zmuszać tym bardziej, że na samych warzywach oraz owocach w dodatku surowych czuję się ciągle głodna i energii wtedy raczej nie mam bo boli mnie głowa. Bardzo lubię warzywa i owoce, niewątpliwie są bardzo zdrowe, ale jako jedyne źródło pożywienia to nie wiem czy to jest takie zdrowe dla każdego, chyba, że da się przyzwyczaić organizm.

słyszałam o tym, nawet swego czasu trochę czytałam na ten temat. Na pewno jest to dieta dla osób z silną wolą :)

muszę o tej diecie poczytać troszkę