DOMOWY KOMPOT Z TRUSKAWEK NA ZIMĘ
Jak tylko pojawią się truskawki na polach u mnie w domu zaczyna się przygotowywanie słoików, porządne umycie i wyparzenie również zakrętek. Dlaczego tak bardzo lubię kompoty? Na samą myśl przypomina mi się mój Dziadek, który zawsze jak byłam mała przynosił po kryjomu przed babcią mi- swojej ulubionej wnuczce kompoty domowej roboty i bardzo je lubiłam i myślę że to dziadek ukształtował we mnie tę tradycje :) Pewnie nie dorównam tak babci ale są równie dobre .
POTRZEBUJE:
KOSZYK TRUSKAWEK
CUKIER
SŁOIKI
PRZYGOTOWUJĘ TAK:
Zdejmujemy całą rodziną z truskawek szypułki i czyścimy. Do umytych i wyparzonych słoików wkładamy truskawki 3/4 słoika i zasypujemy cukrem-ok 1 szklanka , ja wsypuje na oko , ale proponuje później wg uznania. Gotuję wodę i wlewam do słoików tak by zakryły truskawki . Zakręcam i pasteryzuje w garnku ( wyłożonym ściereczką) ok 20 min od zagotowania. Potem wyjmuje i układam zakrętkami w dół. Do piwnicy i do zimy ...
PÓŹNIEJ NAPISZĘ DO CZEGO WYKORZYSTUJĘ ZIMĄ TE PYSZNE PRZETWORY