chrust faworki

Mąkę przesiać do miski, dodać żółtka i wymieszać widelcem , stopniowo dodawać śmietanę i delikatnie zagniatać, dolać 2 kieliszki wódki i szczyptę soli szybki wyrobić. Elastyczne i zwarte ciasto należy kilkanaście razy uderzyć wałkiem. ja robię to drewnianą łyżką - porządnie uderzam kilkanaście razy ciasto i "rzucam" nim z kilkunastu centymetrów na blat. tak "obite" ciasto dzielę na porcję i wałkuję bardzo bardzo cienko podsypując mąką. wycinam długie prostokąty z nacięciem w środku przekładam koniec przez wycięcie i rozciągam .
Na patelni rozgrzewam smalec lub olej. trzeba kontrolować tem. by nie była zbyt wysoka bo faworki szybko nabiorą brązowej barwy i będą niesmaczne.
Smażę chrust porcjami na głębokiej patelni/ rondlu po kilka minut ,obracając z każdej strony. Odsączam na papierowych ręcznikach, gdy wystygną posypuję cukrem pudrem.