Przepis i sposób przygotowania na: Biscotti
Następnie dodajemy sól i skórkę cytrynową (oczywiście cały czas miksując). Proszek do pieczenia mieszamy z mąką i bardzo powoli, po łyżeczce dodajemy do wciąż miksującej się masy. Miksujemy jeszcze około minuty, żeby wszystko się połączyło. Przestajemy miksować i dorzucamy migdały (w całości). I teraz delikatnie mieszamy całość ręcznie. To znaczy przy pomocy jakiejś łyżki, szpatułki, itp.
Moczymy dłonie (mokrymi lepiej formować klejące się ciasto) i na blasze wyłożonej papierem do pieczenia lepimy coś na kształt dużego batona (wymiary mniej więcej: 25 cm długości, 6 cm szerokości i 2 cm wysokości).
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni (grzałki góra-dół) i pieczemy ciasto 25 minut. Po tym czasie wyjmujemy na kratkę do ostygnięcia. Po jakichś 20 minutach kroimy na kawałki o szerokości około 1-1,5 cm. Kawałki te ponownie układamy na blasze i pieczemy około 8 minut. Przekręcamy na drugą stronę i pieczemy kolejne 8 minut.
Gotowe.
Bardzo często w przepisach podawane są migdały bez skórki, ale po pierwsze te w skórce są smaczniejsze, a po drugie oryginalne biscotti mają właśnie migdały w skórce.
A opcjonalnie można też dodać kilka kropli aromatu migdałowego.
Szczelnie zamknięte biscotti w jakimś pojemniku (np. szklanym lub blaszanym) można przechowywać nawet kilka miesięcy.
Smacznego! :)