Pesto w stylu polskim z suszoną cebulką

Dzisiejsza propozycja to kolejna odsłona pesto z wykorzystaniem polskich produktów i roślin tj. czosnek, tradycyjny oscypek wędzony, orzechy, natka pietruszki czy zdrowy, tłoczony na zimno olej z polskiego rzepaku. Całość przeplata wiele smaków i aromatów, które w połączeniu tworzą niezwykłą harmonię i rozpieszczają nasze kubki smakowe. Ta kombinacja jest jedyna w swoim rodzaju, gdyż przeplatają się w niej nuty świeżości, wędzonki, słodkości miodu oraz musztardy kremskiej, a także wyrazistość polskiego czosnku i suszonej cebulki, która dodatkowo nadaje całości niepowtarzalnego smaku. Pesto idealnie komponuje się z makaronem i w tym wydaniu śmiało może konkurować z włoską tradycją.

PRZYGOTOWANIE:

Dokładnie umyte i osuszone liście natki pietruszki oddzielamy od grubych łodyg i przekładamy do naczynia.

Orzechy włoskie prażymy na suchej patelni do momentu, aż zaczną wydzielać swój aromat*.

* podczas prażenia, mieszajmy zawartość patelni i uważajmy, aby nie przypalić orzechów.

Uprażone orzechy studzimy i rozbijamy je dokładnie w moździerzu lub rozdrabniamy je za pomocą rozdrabniacza.

Wędzony oscypek ścieramy na tarce o drobnych oczkach.

* Do przygotowania pesto, wybierajmy odpowiednio twardy ser

Następnie do dużego rozdrabniacza przekładamy listki pietruszki, 3 ząbki czosnku oraz dolewamy część oleju rzepakowego.

Wszystko miksujemy do momentu odpowiedniego rozdrobnienia ziół.

* Ważne aby, podczas miksowania nie doprowadzić do powstania jednolitej "papki", a jedynie odpowiedniego rozdrobnienia ziół (na talerzu kawałki pietruszki powinny otulać każdą makaronową sztukę).

Do rozdrobnionych ziół i czosnku dodajemy miód gryczany, musztardę kremską, starty oscypek, rozdrobnione orzechy, szczyptę mielonego kminku, suszoną cebulę, dolewamy pozostałą część oleju rzepakowego i dokładnie mieszamy lub miksujemy (dosłownie chwilę) dla odpowiedniego połączenia składników.

Całość doprawiamy solą morską (około 0,5 łyżeczki) oraz dość sporą ilością świeżo zmielonego pieprzu.

Gotowe pesto podajemy z makaronem ugotowanym al dente.

* Pamiętajmy, że samego pesto nigdy nie podgrzewamy, gdyż straci swój intensywny smak i aromat.

Życzę smacznego odkrywania pesto w stylu polskim!