Przepis i sposób przygotowania na: Praliny z nadzieniem migdałowo - morelowym
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, foremkę do czekoladek lub silikonową do lodu schłodzić.
Pędzelkiem pomalować czekoladą wnętrze foremek, wstawić do lodówki. Najwygodniej jest to robić dwa razy w pewnych odstępach czasu, tzn. pomalować, wychłodzić i pomalować drugi raz.
Morele drobno posiekać, zalać alkoholem i odstawić. Po namoczeniu rozgnieść morele na masę - ja to robię w moździeżu.
Śmietanę, cukier i masło zagotować, gdy zacznie karmelizować dodać mleko w proszku, mieszając aż pozbędziemy się grudek.
Do wystudzonej masy dodać zmielone migdały, opcjonalnie aromat migdałowy - ja nie dodawałam.
W wysmarowanych czekoladą foremkach układać najpierw warstwę moreli, potem masy migdałowej, pozostawiając miejsce na dno czekoladek, dobrze schłodzić w lodówce.
Czekoladę ponownie podgrzać w kąpieli wodnej, łyżeczką albo szprycą cukierniczą zamknąć poszczególne czekoladki, starając się aby dno było równe z brzegiem foremek.
Odstawić do lodówki na minimum 3 godziny, po tym czasie wyjąć delikatnie z foremek.
Smacznego