Przepis i sposób przygotowania na: piernik toruński mojej mamy
Do chłodnej masy dodajemy rum, sok, jajka i rozpuszczona w ciepłym mleku sodę - mieszamy wszystko dokładnie i dodajemy stopniowo przesiana make. Ciasto trzeba dobrze wyrobić - tak ok. 10 minut mieszania to minimum.
Gładkie ciasto odstawiamy na kilka godzin albo na noc w chłodne miejsce, ale nie do lodówki. Ja swoje trzymałam całą noc na parapecie w sypialni - to północny, chłodny parapet a na dodatek strasznie \"ciągnie\" od okien. Idealne miejsce dla piernika.
Wychłodzone ciasto wkładamy do formy wysmarowanej masłem albo wyłożonej pergaminem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni C i pieczemy ok. godziny i 10 minut.
Upieczone i przestudzone cisto zawijamy w pergamin a potem folie spożywcza i odstawiamy na kilka dni w chłodne miejsce.
Przed podaniem można go polać czekoladą albo lukrem czekoladowym. PS ja nie czekam tych 3 dni - piernik zbyt ładnie pachnie i wygląda, by się tak \"torturować\" ;-)