Przepis i sposób przygotowania na: Lasagne
60 dag mielonego mięsa wołowego,
1 mała puszka obranych pomidorów,
1 duża cebula,
2 łyżki przecieru pomidorowego,
3 ząbki czosnku,
oliwa,
100 ml wytrawnego czerwonego wina (lub wody),
oregano Prymat, bazylia Prymat, tymianek Prymat,
sól, pieprz Prymat, chili Prymat,
30 dag mozzarelli lub żółtego sera (gouda jest ok).
Sos:
2 czubate łyżki mąki,
2 czubate łyżki masła,
750 ml mleka,
sól, biały pieprz Prymat, gałka muszkatołowa Prymat.
Cebulę obrać i posiekać w drobną kostkę. Czosnek wycisnąć. Na patelni rozgrzać oliwę i podsmażyć na niej mięso. Dodać cebulę i czosnek, chwilę podsmażyć i dodać przecier pomidorowy i pomidory (jeśli są w całości – pokroić na grube kawałki).Doprawić solą, pieprzem i chili, dodać zioła – wg uznania – i podlać winem. Dusić ok. 15-20 minut.
W rondelku rozpuścić masło, dodać mąkę i zrobić jasną zasmażkę. Wlać połowę mleka, dokładnie rozmieszać i wlać resztę. Doprawić solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Chwilkę pogotować – sos powinien być troszeczkę rzadszy od klasycznego beszamelu.
Rozgrzać piekarnik do 200˚C.
W naczyniu żaroodpornym rozlać trochę sosu beszamelowego na dnie, ułożyć płaty lasagne i polać beszamelem. Przykryć 1/3 sosu mięsnego, posypać startym na grubej tarce serem i znów ułożyć makaron. Polać beszamelem, nałożyć kolejną warstwę sosu mięsnego i sera, po czym znów ostatni raz powtórzyć operację. Wierzchnią warstwę stanowić powinien makaron polany beszamelem i posypany sporą ilością sera. Ser koniecznie polecam polać sosem beszamelowym, bo w czasie pieczenia, utworzy się na wierzchu apetyczna skórka. Ser nie zdąży się przypalić, tylko rozpuści się, i pięknie zrumieni. Całość zapiekać 15 minut, po czym zmniejszyć temp. do 180˚C i piec 20-25 minut.