Przepis i sposób przygotowania na: Sernik na zimno z czym tylko chcesz
Z czym: czyli z jakimis owocami -- ananas, brzoskwinie, maliny (najlepiej mrozone), truskawki, banany, itp
(do owocow ktore puszczaja sok, nalezy dodac wiecej zelatyny)
Na czym chcemy: moze to byc podstawa od biszkoptu, moga to byc herbatniki (np. be-be), biszkopciki
albo w przypadku pierwszego i drugiego z niczym.
Tak samo mozna zamiast czekolady mozna na wierzch zrobic galaretke (proponuje wtedy rozpuscic dwie sztuki)
A teraz wrocmy do przepisu:
Zagotowac wode. Zalac zelatyne 3/4 kubka woda i zostawic aby troche przestygla, co jakis czas mieszajac.
W tym czasie wlewamy smietanke i miksujemy gdy zacznie zmieniac konzystencje dodac cukier puder i miskowac dalej.
Perfekcja bedzie kiedy smietana bedzie tak ubita ze odwracajac garnek nie wyleci, ale mnie kilka razy sie nie udalo doprowadzic do takiego stanu i wcale ciasto przez to nie bylo gorsze, wiec spoko. Nastepnie do ubitej piany wrzucamy serki i nadal miksujemy, potem jeszcze zelatyne i gotowe. Tak przygotowana mase wylewamy na duza blache i wkladamy do lodowki zeby juz sie chlodzila.
Teraz zajmijmy sie czekolada. Do garnuszka wlewamy odrobine mleka, tak zeby tylko zakrylo dno i wrzucamy pokruszone czekolady, gdy zmienia sie w jednolita egzystencje dolewamy mleka, ale po malutku i mieszamy, jesli konzystencja nam sie podoba -- lejaca sie masa. Odstawiamy z gazu na doslownie piec minut i wylewamy na ciasto.
Mozliwe jest ze gorna warstwa ciasta zacznie topniec pod wplywem ciepla czekolady ale to nie szkodzi jak sie skrzepnie bedzie ok. I potem znow do lodowki na kilka godzin. I gotowe. Smacznego!!