Przepis i sposób przygotowania na: Zimna babeczka serowo-truskawkowa
MASA JASNA - 750g sera białego trzykrotnie mielonego
3 jajka
3/4 szkl. cukru (szkl. poj.220ml)
80g roztopionej Kasi
sok z dużej cytryny
skórka otarta z dużej cytryny
ok. 1/2 kg truskawek
6 łyżeczek żelatyny + 1/3 szkl. wody
MASA CZERWONA - 1 szkl. zmiksowanych truskawek (ok. 25 dkg)
2 łyżki cukru
sok z połowy cytryny
1,5 łyżeczki żelatyny + 1/4 szkl. wody
małe, okrągłe biszkopty
sposób przygotowania: sposób przygotowania: Formę na babkę spryskałam bardzo cieniutką warstwą tłuszczu w sprayu i wstawiłam do lodówki żeby się schłodziła.
MASA JASNA - żelatynę zalałam zimną wodą a gdy napęczniała podgrzałam i mieszałam aż się rozpuściła. Truskawki opłukałam, osączyłam, oderwałam szypułki a owoce pokroiłam na ćwiartki. Jajka umyłam, sparzyłam wrzątkiem i wybiłam do miski - jajka do takich deserów muszą być bardzo świeże i z pewnego źródła! Do jaj dodałam cukier i zmiksowałam na bardzo puszystą, jasną masę. Dodałam ser, stopioną Kasię, skórkę oraz sok z cytryny, miksowałam chwilę razem.. Następnie wlałam jeszcze ciepłą żelatynę i dokładnie wymieszałam. Odstawiłam miskę na chwilę do lodówki żeby masa zaczęła gęstnięć a gdy tak się stało dodałam truskawki, delikatnie wymieszałam i przełożyłam do formy, odstawiłam do stężenia.
MASA CZERWONA - żelatynę zalałam zimną wodą, podgrzałam i mieszałam do rozpuszczenia. Połączyłam z truskawkami, cukrem i sokiem z cytryny. Połowę wylałam na zastygniętą jasną masę. Od razu ułożyłam na musie biszkopty i polałam je resztą czerwonej masy. Odstawiłam na noc do lodówki.
Następnego dnia wyjęłam z formy odwracając ją do góry dnem i przykładając do dużego talerza - powinna po chwili nieco się ogrzać w temp. pokojowej i sama wysunąć.