Od dłuższego czasu eksperymentuje z serami..Zaczęłam od tych najprostszych...Powoli zbieram sprzęt,formy..i będę dalej wyrabiać. Może i Wy się skusicie ? Wierzcie lub nie,ale to wcale nie takie trudne,a do tego jaka satysfakcja. Zdrowe, szybkie,bez chemii.
Labneh, kremowy serek
900 g jogurtu greckiego
1/4 łyżeczki soli morskiej
Jogurt przełóż do miski. Dodaj sól i dokładnie wymieszaj. Następnie jogurt przełóż do czystej ściereczki/pieluch tetrowej. Mocno zwiąż, tworząc sakiewkę. Sakiewkę z jogurtem przełóż na sitko i wstaw do lodówki na 2 dni.
Ricotta
3 l tłustego, wiejskiego mleka
1 szklanka kremówki
1 1/2 łyżeczki soli
3 łyżki soku z cytryny
W garnku połącz ze sobą mleko, kremówkę,sól i sok z cytryny. Garnek z mlekiem postaw na średnim ogniu,zagotuj. Pamiętając aby mleka nie mieszać. Gdy tylko mleko się zagotuje zdejmij garnek z ognia. Odstaw na ok. 15-20 minut. Następnie na durszlaku rozłóż ściereczkę lub pieluchę tetrową i przecedź ser. Odstaw na ok. 1-2 godziny aby ser odciekł. Gotowe.
Paneer
2 l tłustego mleka,prosto od krówki,nie sklepowe
1/4 szklanki soku z cytryny