Przepis i sposób przygotowania na: Grahamki na twarożku
80 ml ciepłej wody
4 łyżeczki miodu
1 mała łyżeczka soli
1,5 łyżki roztopionej Kasi
1 op. 150 g twarożku wiejskiego
1 duże jajko
1 szkl. mąki graham razowej t. 1850 (szkl. poj. 250ml)
1 szkl. i 2 łyżki mąki pszennej t. 500
do posmarowania: 1 żółtko + 1 łyżeczka mleka
do posypania: sezam
sposób przygotowania: drożdże wsypałam do lekko ciepłej wody, wymieszałam i odstawiłam na kilka minut. Do małego pojemnika blendera wrzuciłam serek, dodałam miód, roztopioną Kasię i wbiłam jajko - zmiksowałam. Do miski wsypałam obie mąki i sól, drożdżowy rozczyn i zmiksowaną masę serkowo-jajeczną, wymieszałam i zagniotłam miękkie ciasto. Właściwie nie wyrabiałam bo lepiło się. Przykryłam miskę ściereczką i odstawiłam na ok. 1,5 w ciepłe miejsce. W tym czasie ciasto podwoiło swoją objętość. Zagniotłam je ponownie i oprószonymi mąką dłońmi podzieliłam na m/w 8 równych części - z każdej uformowałam lekko owalną bułeczkę. Ułożyłam je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, ale można po prostu blachę posypać lekko mąką. Przykryłam bułeczki ściereczką i odstawiłam do napuszenia na ok. 40 min.. Wyrośnięte posmarowałam roztrzepanym z mlekiem żółtkiem i posypałam sezamem - można tego nie robić albo użyć innych ziarenek, ale ja uwielbiam sezam :-)
Bułeczki piekłam ok. 25 min. w piekarniku nagrzanym do 190 st. C wstawiając na dno blaszkę z wodą. Po 15 min. miałam wrażenie, że zanadto się rumienią więc przykryłam je leciutko arkuszem papieru. Do wystudzenia przełożyłam je na kratkę.