Sporo z nas ma ogrody, działki gdzie spełnia się fizycznie oraz relaksuje.
Ogród to nie tylko samo piękno ,ale i pożytek, którego nie zawsze jesteśmy świadomi.
Moja żona posadziła krzew mahonii ze względu na to, że wiosną stroi się na żółto, latem ma piękne granatowe grona, a potem przebarwia się na czerwono. Mnie zainteresowała strona kulinarna. Takie piękne owoce ,ptaki je jedzą, to może ludzie też mogą. Trochę poszperałem , poczytałem i okazało się, że mahonia to skarb nie tylko dla ptaków ,ale i dla nas. Pochodzi z Ameryki Północnej ,gdzie zwą ją Oregon grape, jest symbolem stanu Oregon.
Mahonia ma sporo właściwości leczniczych. Już Indianie zauważyli, że korzeń mahonii przyspiesza gojenie ran, chorób skórnych, a napar leczy infekcje. Oczywiście korzenia nie będziemy wykorzystywać, bo zniszczymy roślinę, ale alkaloidy zawarte w korzeniach są również w pędach, liściach i korze. Później dowiedziono, że zawiera naturalny antybiotyk –berberynę. Działa przeciwzapalnie, wchodzi w skład wielu leków.
Surowe owoce są dosyć kwaśne i cierpkie, ale doskonale nadają się do przetworów. Zawierają przyswajalne witaminy, sporo witaminy C. Przetwory doskonale regulują przemianę materii.
Indianie ucierali owoce z cukrem i mlekiem. Spróbowałem i ja. Napój jest smaczny i orzeźwiający.
Proporcje ilości owoców ,cukru i mleka to sprawa indywidualna, bo kontaktu z Indianami niestety do tej pory nie miałem.
Owoce utarłem z cukrem ,zalałem przegotowanym ,u mnie zimnym mlekiem i przecedziłem.
Ze świeżych owoców zrobiłem dżemik i nalewkę, a suszone zalewałem na herbatkę.
Miąższ dojrzałych owoców jest jadalny, ale nasiona nie ! Pierwszy etap w procesie robienia dżemów, galaretek ,soków to pozbycie się nasionek. Owoce przecieramy przez sito. Najlepsze są owoce przemarznięte, wtedy ilość witaminy C wzrasta o 50%. Ja zbierałem na przełomie września i października.
Dżem z owoców mahonii.
2 szklanki jagód
2 szklanki cukru
1 szklanka wody
Owoce gotować 15 minut ,ostudzić i przetrzeć przez sito. Przełożyć do słoiczków i pasteryzować.
Dżem jest doskonałym dodatkiem do ciast, naleśników, a my jedliśmy na szybko z biszkopcikami. Dżem wykorzystałem do przygotowania sosu . Pomyślałem ,że jak można np .dżem porzeczkowy, to mahoniowy też.
Sos z mahonią jest doskonały do mięs i wędlin. Podałem do panierowanych warzyw i pasował doskonale.
2 łyżki przecieru z owoców mahonii
2 łyżki majonezu
3 łyżki jogurtu
¼ łyżeczki pieprzu
Powyższe składniki po prostu wymieszać i już.
Nalewka wzmacniająca, przeciw alergii i chorobom układu pokarmowego.
Do litrowego słoja wsypać lekko pogniecione owoce do ¾ jego wysokości.
Zalać 40% wódką. Dodać 100g cukru trzcinowego lub karmelu. Odstawić na 5 dni.
Dodać 100g miodu i odstawić na 1 miesiąc. Przefiltrować i niech dojrzewa. Im starsza tym lepsza smakowo.
Spożywać 3x dziennie po 1 łyżeczce.
Herbatka z suszonych owoców mahonii.
Owoce suszymy w piekarniku w temperaturze 60 stopni z termo obiegiem. Najlepsze są te przemarznięte.
1 łyżkę wysuszonych i rozdrobnionych owoców zalać 1 szklanka wrzącej wody ,odstawić na 45 minut, przecedzić ,osłodzić miodem i wolno popijać na zdrowie.
Herbatka ma smak lekko kwaśny, orzeźwiający. Ja nie dosładzam. Doskonale zastępuje cytrynę, bo przecież mahonia zawiera sporo kwasu askorbinowego.
I pomyśleć ,ile zdrowia i radości można zyskać dzięki takim pięknym roślinom zawierającym witaminy ,mikro elementy ,antybiotyki i inne cenne dla zdrowia składniki. A medycyna ludowa, do której coraz częściej powracamy opiera się na naturalnych ,ziołowych ,owocowych przetworach, naparach i nalewkach .
W naszym otoczeniu ,ogrodach, lasach, łąkach rośnie bardzo dużo roślin dla nas przyjaznych, pożytecznych i przydatnych . Warto z tego korzystać.
Christopher 27.07.2014