Cannelloni z brokułami i mozzarellą

Brokuł (bez łodygi) gotujemy przez 10 minut w osolonej wodzie, odcedzamy i pozostawiamy do przestygnięcia, po czym rozdrabniamy go na drobne cząsteczki.

Ser żółty ucieramy na tarce o grubych oczkach. Mozzarelle trzemy na tarce o grubych oczkach. Paprykę, pory, czosnek i cebule obieramy, myjemy i suszymy. Paprykę kroimy na drobna kostkę, czosnek przeciskamy przez praskę, pory kroimy na prążki. Kukurydze odsączamy. Pierś kurczaka kroimy w drobna kostkę, dobrze przyprawiamy i podsmażamy z papryka, na niewielkiej ilość oliwy, przez około 10 minut.

Dodajemy pory i czosnek, smażymy przez około 5-7 minut, i doprawiamy do smaku. lekko studzimy, po czym przekładamy zawartość patelni do miski, dodajemy odsączona kukurydze, cząstki brokuł, mozzarelle i śmietanę, doprawiamy delikatnie do smaku (można dodać więcej śmietany).

Jeżeli na opakowaniu canneloni jest napisane, aby wstępnie przegotować makaron, należy postąpić według instrukcji, ja użyłam makaronu niewymagającego gotowania.

Przygotowujemy beszamel:

Na patelni roztapiamy masło, dodajemy mąkę i intensywnie mieszamy do uzyskania gęstej konsystencji, po czym dodajemy zimne mleko, ciągle mieszając doprowadzamy do zgęstnienia i polaczenia się składników, przyprawiamy sola, pieprzem i gałka muszkatelową.

Przygotowujemy sos pomidorowy:

Cebule obieramy, myjemy, osuszamy i kroimy w półpiórka. Na patelni rozgrzewamy oliwę i wrzucamy cebule, dodajemy trochę cukru i szklimy. Następnie dodajemy pomidory z puszki, wino, sól i pieprz, smażymy przez kilka minut.

Formę do pieczenia smarujemy delikatnie tłuszczem.
Cannelloni nadziewamy farszem brokułowym, za pomocą łyżeczki i palca. Zatykamy jeden z końców rurki i za pomocą łyżeczki nadziewamy makaron farszem, popychając do palcem. Postępujemy tak z każdą rurka.

Gdy ułożymy już spodnia warstwę w formie nadzianymi rurkami makaronu, polewamy całość polowa sosu beszamelowego, potem polowa sosu pomidorowego i na koniec posypujemy polowa startego, żółtego sera.

Następnie układamy kolejna warstwę nafaszerowanego cannelloni, które, tak jak poprzednio, polewamy beszamelem, sosem pomidorowym i posypujemy startym żółtym serem. Rozgrzewamy piekarnik i wstawiamy cannelloni.

Przez pierwsze 2/3 czasu pieczenia, przykrywamy całość folia do pieczenia. Pieczemy przez 45-50 minut, w 190-200 stopniach.

Podajemy na gorąco.