Golonki w piwie karmelowym :

Dzień wcześniej ugotować do miękkości w osolonej wodzie z włoszczyzną , zielem angielskim , liściem laurowym dobrze oczyszczone golonki .Wyjąć . Odsączyć .Ostudzić
Naciąć skórę w krateczkę .Natrzeć pastą z 3 łyżek oleju, czosnku, majeranku , szczypty pieprzu , łyżeczki miodu , 1 łyżeczki sosu sojowego ( lub zamiennika ).Zostawić na noc w lodówce w pojemniku ( dobrze by było przewrócić golonki ze dwa razy wcierając przyprawy ).
W dniu podania przełożyć do garnka . Dodać cebulę pokrojoną w ,,piórka ,, i podsmażoną na patelni .Podlać 2 szklankami piwa karmelowego i dusić aż płyn odparuje tworząc gęsty , aromatyczny sos .Dodać śmietankę i doprawić do smaku .
Wywar i warzywa z gotowania golonek użyć na zupę np barszcz ukraiński .Warzywa gotuję tyle co golonki bo wygotowuje się z nich cały smak wzbogacając smak golonek .Takie warzywa na sałatkę niestety już się nie nadają bo są rozgotowane i przechodzą smakiem wieprzowiny ( osiada też na nich tłuszcz wieprzowy ) .
Ugotowałam a potem udusiłam razem z golonkami kawałek łopatki wieprzowej bo wnuki za golonką nie przepadają .