Zupa z chorizo

*Zdarzyło mi się przywieźć 2 pęta chorizo. Jedno fort (ostre), drugie tres fort (uuu... fantazja). Tu poszło tylko ostre, bo tego bardzo już nie było. Niestety nie próbowałam zrobić zupy z chorizo w plasterkach, a tylko takie u nas widziałam. W dodatku wcale ostre nie było (kupiłam). Kuchnia raczej hiszpańska, pomimo zrobienia przeze mnie z produktu rodem z Francji.

Obrać ziemniaki i czosnek, oczyścić paprykę z gniazd nasiennych, umyć i pokroić - paprykę w paseczki, ziemniaki w niedużą kostkę. Chorizo obrać ze skórki i pokroić w kostkę - mniej więcej wielkości pokrojonych już w tym momencie ziemniaków.
W garnku rozgrzać oliwę, wrzucić paprykę i smażyć kilka minut, aż delikatnie zmięknie. Dodać ziemniaki i wyciśnięty czosnek i mieszając smażyć jeszcze chwilkę. Dodać chorizo, po czym pokrojone na duże kawałki pomidory z puszki, razem z całą płynną zawartością. Wymieszać dokładnie i wlać bulion. Zagotować, dodać łyżkę posiekanej natki, przykryć i zostawić na małym ogniu przez ok. 40 minut.
Zupę podawać z chlebusiem...