Kurczak z pieczarkami

4 kawałki kurczaka ze skórą,
35 dag małych pieczarek,
8 małych cebul,
1 duża czerwona papryka,
2 ząbki czosnku,
1 łyżeczka suszonego rozmarynu Prymat,
kawałek liścia laurowego (Prymat),
3 łyżki masła,
1 łyżka oliwy,
sól, pieprz Prymat, ostra papryka Prymat.

Mięso umyć i osuszyć. Czosnek obrać, przecisnąć przez praskę i rozetrzeć z solą. Dodać pokruszony na duże kawałki liść laurowy i utłuczony w moździerzu rozmaryn. Mięso oprószyć pieprzem i papryką i natrzeć mieszanką. Ułożyć w nasmarowanej oliwą brytfannie i wsadzić do piekarnika nagrzanego do 180ºC.
Pieczarki oczyścić i przekroić na połówki. Jak mamy większe, to na ćwiartki. Podsmażyć je na maśle, aż nabiorą lekkiego rumieńca. Przełożyć do miseczki. Na patelnię wrzucić obrane i pokrojone na ćwiartki cebule, podsmażyć je delikatnie przez ok. 5-10 minut i dodać bez tłuszczu do brytfanny, równomiernie rozkładając między kawałkami mięsa. Piec dalej jeszcze jakieś 30 minut.
Paprykę umyć i pokroić w krążki. Zeszklić delikatnie na pozostawionym tłuszczu, lekko soląc przy okazji. Gotową przełożyć do pieczarek, a tłuszczem polać mięso w brytfannie (w trakcie pieczenia).
Wyjąć gotowe mięso z piekarnika. Brytfannę z całą zawartością umieścić na małym ogniu, jeżeli został płyn na dnie, to należy go odparować, jeżeli nie, to podlać odrobiną wody i też odparować, do momentu wytworzenia się gęstszego sosu. W jednym i drugim przypadku... wrzucić pieczarki z papryką. Przy okazji się podgrzeją.
Podawać z całymi ziemniaczkami lub z kluskami. A i ryż też pasuje.