Przepis i sposób przygotowania na: Zupa Miso
Kupujemy filet z kurczaka i cebulkę, taką średnią. Wrzucamy to na patelnie i smarzymy. Oczywiście na początek cebulka, potem kurczak.
W tym czasie jak już cebulka będzie się smażyła wrzucamy do garnka garść wodorostów. Ktoś powie „Ale skąd ja wezmę wodorosty!?” – „Są w kuchniach świata.” Ja odpowiem. Poleecam kupić większą pakę bo wychodzi taniej. Wodorosty strasznie urosną aż x 10! Więc wystarczy garść.Niech to się moczy.
Kroimy pora, marchewkę i troszeczkę pietruszki. Zerkamy na cebulkę i mięsko czy się ladnie smarzy. Oczywiście możemy popieprzyć i posolić. Odsączamy wodorosty i wrzucamy do garnka zalewamy mineralną wodą albo z Brity i grzejemy. Wrzucamy marchewkę, pora i pietruchę. Dodajemy kostkę bulionową. Ja dodaje proszek w saszetce, Japoński bulion rybny z Kuchni Świata ale może być bulion warzywny i będzie super. Niech się gotuje.
W tym czasie wyciągamy i myjemy kiełki zestawiamy podsmażone mięsko i przygotowujemy jajeczko do gotowania. Pół jajka na osobę do talerza. Gotujemy jajko.
Zupka jak się już zacznie gotować to dodajemy do środka mięsko i cebulkę. Trzymamy na ogniu jeszcze z 10 minut sprawdzamy czy marchewka jet mięciutka. Jak tak to zdejmujemy z ognia i czekamy kilka chwil. Wyjmujemy z szafki sitko i paste miso.
Nabieramy 2-3 łyżi pasty miso i rozcieramy przez sitko. Ile ma być zupy? Cały gar! Jak duży gar to więcej pasty. Dobra mieszamy wszystko.
Teraz gotujemy wodę na makaron. Duzo roboty przy tym ale opłaci się (*__*) Kupujemy wcześniej makaron ryzowy albo zwykły instant chiński. Co to znaczy. Makaron musi byś taki tylko do zalewania wrzątkiem jak jest w zupkach chińskich. kostka makaronu na osobę. W tym przypadku na zdjęciu mam makaron ryżowy. Czyli ryż i woda. Lubie go bo ma dziwny zapach.
Zalewamy go wrzatkiem i wg. instrukcji czekamy z 4 minuty. Odsączamy i wkładamy do miski. Zalewamy zupą! Mniam. Dodajemy poł jajka ugotowanego. na górę kładziemy kiełki i już. Na zdjęciu jest łyżka ale jadłem pałeczkami. Smacznego!! (^__^)
W tym czasie jak już cebulka będzie się smażyła wrzucamy do garnka garść wodorostów. Ktoś powie „Ale skąd ja wezmę wodorosty!?” – „Są w kuchniach świata.” Ja odpowiem. Poleecam kupić większą pakę bo wychodzi taniej. Wodorosty strasznie urosną aż x 10! Więc wystarczy garść.Niech to się moczy.
Kroimy pora, marchewkę i troszeczkę pietruszki. Zerkamy na cebulkę i mięsko czy się ladnie smarzy. Oczywiście możemy popieprzyć i posolić. Odsączamy wodorosty i wrzucamy do garnka zalewamy mineralną wodą albo z Brity i grzejemy. Wrzucamy marchewkę, pora i pietruchę. Dodajemy kostkę bulionową. Ja dodaje proszek w saszetce, Japoński bulion rybny z Kuchni Świata ale może być bulion warzywny i będzie super. Niech się gotuje.
W tym czasie wyciągamy i myjemy kiełki zestawiamy podsmażone mięsko i przygotowujemy jajeczko do gotowania. Pół jajka na osobę do talerza. Gotujemy jajko.
Zupka jak się już zacznie gotować to dodajemy do środka mięsko i cebulkę. Trzymamy na ogniu jeszcze z 10 minut sprawdzamy czy marchewka jet mięciutka. Jak tak to zdejmujemy z ognia i czekamy kilka chwil. Wyjmujemy z szafki sitko i paste miso.
Nabieramy 2-3 łyżi pasty miso i rozcieramy przez sitko. Ile ma być zupy? Cały gar! Jak duży gar to więcej pasty. Dobra mieszamy wszystko.
Teraz gotujemy wodę na makaron. Duzo roboty przy tym ale opłaci się (*__*) Kupujemy wcześniej makaron ryzowy albo zwykły instant chiński. Co to znaczy. Makaron musi byś taki tylko do zalewania wrzątkiem jak jest w zupkach chińskich. kostka makaronu na osobę. W tym przypadku na zdjęciu mam makaron ryżowy. Czyli ryż i woda. Lubie go bo ma dziwny zapach.
Zalewamy go wrzatkiem i wg. instrukcji czekamy z 4 minuty. Odsączamy i wkładamy do miski. Zalewamy zupą! Mniam. Dodajemy poł jajka ugotowanego. na górę kładziemy kiełki i już. Na zdjęciu jest łyżka ale jadłem pałeczkami. Smacznego!! (^__^)
