Przepis i sposób przygotowania na: Bezglutenowe kotleciki wegetariańskie z kaszy jaglanej z warzywami (dwa rodzaje)
Sposób przygotowania:
Przygotuj garnek do którego wlej odpowiednią ilość wody (wyznaczona z tyłu opakowania kaszy) i zagotuj wodę. Po zagotowaniu wsyp odmierzoną ilość kaszy i mieszaj do czasu aż się ugotuje. Po ugotowaniu przełóż ją do większej miski. Przygotuj warzywa wyznaczone w przepisie (ja użyłem ugotowanych z wywaru, więc polecam warzywa ugotowane), posiekaj drobno cebulkę oraz zetrzyj czosnek na bardzo drobnej stronie tartki (lub przeciśnij przez praskę do czosnku, jeśli takową posiadasz). Do miski z kaszą wrzuć ugotowane warzywa, czosnek, posiekaną cebulkę i dokładnie wszystko zmieszaj/porozgniataj warzywa. Podczas mieszania dodaj 2 łyżki mąki do zagęszczenia naszej masy. Masa nie będzie miała na chwilę obecną wyrazistego smaku - teraz zacznie się zabawa. Nie ma wyznaczonej ilości przypraw jak się domyślasz. Moje gusta smakowe są nastawione na przyprawy ostre oraz potrawy dobrze doprawione, dlatego postawiłem nacisk na paprykę/pieprz/naturalną jarzynkę. Soli dodałem mało, ledwo wyczuwalna (tak samo majeranek). Po odpowiednim przyprawieniu zaczniesz wyczuwać naprawdę wyrazisty smak każdego z warzyw. Teraz masz dwie opcje - Jedna zdrowa, druga mniej. Pierwsza to wyłożyć blachę papierem do pieczenia, formować kulki z naszej masy i układać na naszej wyłożonej papierem blaszce, piec w 180 stopniach przez około 40minut (po 20 minutach przewracasz kotleciki na drugą stronę) oraz druga opcja, formować z naszej masy placuszki (coś jak kotlet mielony) i obtaczać w płatkach owsianych/płatkach kukurydzianych i smażyć na patelni (polecam olej rzepakowy do smażenia). Po przygotowaniu wersji zdrowszej lub mniej, można podać z sosem pomidorowym (z bazylii, koncentratu pomidorowego, wody, majeranku, soli i pieprzu. Dla mnie idealnie dograny do potrawy :) )
Przygotuj garnek do którego wlej odpowiednią ilość wody (wyznaczona z tyłu opakowania kaszy) i zagotuj wodę. Po zagotowaniu wsyp odmierzoną ilość kaszy i mieszaj do czasu aż się ugotuje. Po ugotowaniu przełóż ją do większej miski. Przygotuj warzywa wyznaczone w przepisie (ja użyłem ugotowanych z wywaru, więc polecam warzywa ugotowane), posiekaj drobno cebulkę oraz zetrzyj czosnek na bardzo drobnej stronie tartki (lub przeciśnij przez praskę do czosnku, jeśli takową posiadasz). Do miski z kaszą wrzuć ugotowane warzywa, czosnek, posiekaną cebulkę i dokładnie wszystko zmieszaj/porozgniataj warzywa. Podczas mieszania dodaj 2 łyżki mąki do zagęszczenia naszej masy. Masa nie będzie miała na chwilę obecną wyrazistego smaku - teraz zacznie się zabawa. Nie ma wyznaczonej ilości przypraw jak się domyślasz. Moje gusta smakowe są nastawione na przyprawy ostre oraz potrawy dobrze doprawione, dlatego postawiłem nacisk na paprykę/pieprz/naturalną jarzynkę. Soli dodałem mało, ledwo wyczuwalna (tak samo majeranek). Po odpowiednim przyprawieniu zaczniesz wyczuwać naprawdę wyrazisty smak każdego z warzyw. Teraz masz dwie opcje - Jedna zdrowa, druga mniej. Pierwsza to wyłożyć blachę papierem do pieczenia, formować kulki z naszej masy i układać na naszej wyłożonej papierem blaszce, piec w 180 stopniach przez około 40minut (po 20 minutach przewracasz kotleciki na drugą stronę) oraz druga opcja, formować z naszej masy placuszki (coś jak kotlet mielony) i obtaczać w płatkach owsianych/płatkach kukurydzianych i smażyć na patelni (polecam olej rzepakowy do smażenia). Po przygotowaniu wersji zdrowszej lub mniej, można podać z sosem pomidorowym (z bazylii, koncentratu pomidorowego, wody, majeranku, soli i pieprzu. Dla mnie idealnie dograny do potrawy :) )
