Chleb zmieniający życie - bez drożdży, zakwasu i wyrabiania

Odważyć orzechy włoskie, laskowe, migdały, słonecznik i siemię lniane - ja mam len tzw. "łamany", ale można dodać całe ziarenka.

Orzechy i migdały można dodać w całości lub posiekane.

Następnie odważyć otręby owsiane, dodać sól, przyprawy smakowe (użyłam czarnuszki, ale może to być np. kminek lub zioła) i babkę płesznika - ja dodałam zmieloną, bo taką miałam pod ręką.

Jeśli babka jest mielona - wystarczą 3 łyżki, a jeśli nasiona są całe - trzeba dodać 4 łyżki.

Wszystkie sypkie składniki wymieszać w misce.
Wodę połączyć z syropem z agawy (można zastąpić miodem lub melasą) i stopionym masłem.
Wlać do sypkich składników i sprawnie wymieszać aż do zupełnego połącznenia.

Masę ugnieść jak najdokładniej w natłuszczonej foremce odpowiedniej wielkości - ja użyłam keksówki silikonowej - wyrównać powierzchnię.
Owinąć foremkę folią i pozostawić na minimum 2 godziny w temperaturze pokojowej - mój chlebek stał przez całą noc (12 godzin) - w tym czasie ziarna nabierają wilgoci z dodanej wody i pęcznieją, co wpływa na końcową konsystencję wypieku.

Foremkę z odstanym ciastem włożyć do piekarnika nagrzanego do 170-175*C na 20-30 minut, następnie ostrożnie przełożyć na płaską blachę lub kratkę i dopiec przynajmniej do pełnej godziny.
Kiedy chleb jest odpowiednio wypieczony - wydaje głuchy dźwięk przy stukaniu w spód bochenka.

Chleb po upieczeniu należy pozostawić co najmniej na kilka godzin, aby zupełnie ostygł - krojony wcześniej może się kruszyć!
Najbezpieczniej upiec go wieczorem i pozostawić na całą noc do stygnięcia.