Przepis i sposób przygotowania na: Zigzak McQueen - tort w stylu angielskim
Kroki postępowania
1
Piekę ciasta cukiniowe w dużej blasze, 20x25cm: http://www.doradcasmaku.pl/przepis/210336/mocno-czekoladowe-ciasto-cukiniowe.html
Potrzebne będą dwa takie ciasta.
KROJENIE: Jeden placek kroję na dwa cienkie placki, z trzeciego ścinam tylko czubek. Układam jeden na drugim.
1.Z wszystkich czterech stron odcinam rogi ciasta, by lekko zaokrąglić i wydłużyć samochód.
Potrzebne będą dwa takie ciasta.
KROJENIE: Jeden placek kroję na dwa cienkie placki, z trzeciego ścinam tylko czubek. Układam jeden na drugim.
1.Z wszystkich czterech stron odcinam rogi ciasta, by lekko zaokrąglić i wydłużyć samochód.
2
2.Odcinam po ok. 1,5 cm z boków, by samochodzik nie był zbyt szeroki. „Tył” ciasta, czyli ok. 1/3 długości, ścinam ukośnie, a przód (również ok. 1/3 długości) odcinam pionowo na wysokość pierwszego blatu.
3
3.Odcięty ukośny kawałek z tyłu tortu kładę odwrotnie na środkowej części ciasta, by go lekko podwyższyć, z przodu i z tyłu auta z odciętych wcześniej kawałków dorabiam nadkola.
4.Z tyłu dokładam długi kawałek jako spoiler.
4.Z tyłu dokładam długi kawałek jako spoiler.
4
Krem przygotowuję dzień wcześniej! Doprowadzam śmietankę do wrzenia, dodaję połamaną czekoladę. Mieszam do całkowitego rozpuszczenia. Przelewam do naczynia z pokrywką i schładzam w lodówce przez noc. Jeśli krem będzie twardy, można lekko go rozgrzać w kuchence mikrofalowej.
5
Przekładam kremem blaty ciasta. Najpierw polewam lekko ponczem ( 0,5 szkl wody, sok z połówki cytryny oraz 2 łyżeczki cukru, smaruję dżemem i kremem. Przykrywam następnym blatem.
6
Ponownie lekko nasączam, przekładam kremem i przykrywam trzecim kawałkiem ciasta. Na krem „przyklejam” wszystkie wycięte elementy samochodzika.
7
Cały tort pokrywam cienką warstwą kremu (smaruję dłońmi, tak najlepiej dotrzeć kremem we wszystkie zakamarki)i wkładam do lodówki na czas przygotowania masy cukrowej.
8
Odkładam niewielką część białej masy, a resztę barwię na czerwono barwnikiem spożywczym (albo wykorzystuję gotowe kolory). Podsypując mąką ziemniaczaną wałkuję czerwoną masę na grubość ok. 2 mm tak, by powierzchnia była na tyle duża, by przykryć tort razem z bokami.
9
Delikatnie przekładam ją na tort i zaczynając od środka tortu ku brzegom wygładzam masę dłońmi na cieście. Należy to robić powoli i precyzyjnie, by masa nie pękła. Dopasuje się ona bez problemu, trzeba tylko uważać, by nie zrobić w niej dziur. Nadmiar masy odcinam nożem do pizzy tuż przy cieście. Pozostałą na masie mąkę usuwam z pomocą pędzelka.
10
Z białej masy przygotowuję przednią szybę, uśmiech i światła z przodu i z tyłu. Nad nią naklejam charakterystyczne czerwone „brwi”. Odłożony kawałek masy cukrowej barwię na żółty oraz błękit. Z żółtego wycinam pioruny, które naklejam (na wodę z cukrem) po bokach tortu i na przedniej masce, z błękitnego zaś wycinam boczne i tylne szyby samochodzika.
11
Do tortu dokładam 4 kółka z ciemnych markizów (np. Oreo), oczy na szybie, nalepiam imię jubilata. Kółka można wyciąć z czarnej masy cukrowej albo zrobić z okrągłych żelków. Ciasto schładzam w lodówce.
