Sajgonki z pieczarkami i krewetkami

Zamrożone krewetki opłukuję gorącą wodą i zostawiam na sitku do odsączenia. Na patelni rozgrzewam oliwę z oliwek, dodaję krewetki, drobno posiekany czosnek i smażę przez chwilę, często mieszając. Dodaję posiekaną natkę pietruszki i doprawiam do smaku sola morską i świeżo mielonym pieprzem.

Oczyszczone pieczarki ścieram na tarce o dużych oczkach. Wkładam na rozgrzaną patelnię i często mieszając smażę do czasu odparowania powstającego soku.

Usmażone pieczarki mieszam z wcześniej przygotowanymi krewetkami i w razie potrzeby doprawiam do smaku pieprzem i solą.

Pojedyncze płaty papieru ryżowego moczę przez moment w letniej wodzie, tylko zamaczam i od razu wyjmuję. Odkładam na drewnianą deseczkę, aby płaty naleśników ryżowych zmiękły i lekko przeschły.

Następnie na każdym płacie papieru kładę 1 łyżkę farszu i delikatnie roluję, zawijając boki naleśnika do środka. Najlepiej jest to robić na deseczce.

Przygotowuję wszystkie sajgonki, a dopiero później je smażę.

Można je smażyć w głębokim oleju, ale ja wlewam na patelnię tylko 1 cm oleju i krótko smażę tak, aby się ładnie przyrumieniły z obu stron.

Po usmażeniu przekładam je na papierowy ręcznik, aby je odsączyć z nadmiaru oleju.

Przygotowuję sos do maczania sajgonek, mieszając 3 łyżki sosu sojowego z 1 łyżeczką oleju sezamowego i kilkoma kroplami octu winnego.