Naleśniki - wg mnie najlepsze ;)

Jajka wbijam w całości do miski i rozbełtuję. Dodaję cukier i mieszam dalej. Dodaję do tego mąkę, mleko i mieszam dalej. Czasami też daję cukier waniliowy dla posmaku i aromatu. Następnie dodaję wodę i mieszam.
Na patelni rozgrzewam odrobinę oleju. Jak patelnia już się rozgrzeje i widzę, że oleju jest za dużo to zlewam go. Robię pierwszego placka.
Następnie resztę oleju dodaję do ciasta i mieszam aby wszystko się połączyło. Potem już na patelnię nie daję wcale oleju, bo wystaracza to co jest w cieście.
Ciasto nalewam chochlą do zupy i wychodzą mi bardzo cieńkie naleśniki :).
Z podajnej proporcji wychodzi mi ok.12 szt robionych na patelni ok 26cm.
Gdy chcę zwiększyć ilość naleśników to podwajam ilość wszystkich produktów OPRÓCZ oleju.
W wersji na słono:
Robię wszystko identycznie tylko zamiast cukru dodaję szczyptę soli.