Własnoręcznie robiony ser

Mleko podgrzewamy do temp. 35 stopni. Wsypujemy sól, mieszamy i wsypujemy podpuszczkę. Po około minucie mleko zacznie się ścinać. Tak utworzony skrzep kroimy w garnku długim nożem, raz przy razie w drobną kosteczkę. Skrzep z każdą chwilą będzie bardziej ścięty.

Powoli odlewamy serwatkę. Przekładamy skrzep do lnianej serwety, zawiązujemy i zawieszamy aby spokojnie odciekła reszta płynu. Co jakiś czas uciskamy ser ręką aby wycisnąć serwatkę,możemy juz wówczas nadać mu wybrany przez nas kształt,np okrągły. Gdy już ser nabierze zwartej konsystencji przekładamy go z serwety na deskę, na której położyliśmy cienki ręcznik. Przykrywamy wierzch drugim małym ręcznikiem/ściereczką, kładziemy drugą deskę i obciążamy,np. ciężarkiem. Pozostawiamy tak na 2-3 godziny.

Po tym czasie ser wkładamy do solanki na jeden dzień. Ponownie przekładamy ściereczkami i dociskamy aby odsiąkł. Teraz jest już gotowy do spożycia